Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Dzieci Niesłyszących decyzją prezydenta i sprzyjających mu radnych będzie zlikwidowany.
Ośrodek powstał w 1970 roku. To tak naprawdę kilka różnych placówek edukacyjnych. W jego skład wchodzą Przedszkole nr 7, Szkoła Podstawowa nr 17, XIV Liceum Ogólnokształcące, Szkoła Branżowa nr 7, Szkoła Policealna oraz Internat.
Wsparcie otrzymać tam mogą nie tylko dzieci całkowicie niesłyszące, ale wszystkie, które posiadają różne wady słuchu. Ośrodek ma na celu pomóc takim dzieciom w życiu społecznym, w edukacji oraz w kwestii emocji. Jest to jedyne takie miejsce w naszym regionie, podobne ośrodki są znacznie oddalone od Olsztyna.
27 stycznia 2021 roku Radni Olsztyna wyrazili zamiar likwidacji wspomnianej placówki, nie konsultując tego z nauczycielami ani rodzicami. Zaprotestował Kurator Oświaty wspierany przez lokalnych polityków.
Niestety nie na wiele się to zdało, bo 15 grudnia 2021 r. radni „przyklepali” ostateczną decyzję.
Skontaktowała się z nami pani Anna Grzankowska, która reprezentuje rozgoryczonych rodziców: „Pismo od prezydenta otrzymałam dopiero 4 stycznia 2022 roku, a Rada Miasta Olsztyna podjęła uchwałę w dniu 15 grudnia 2021 r. Był okres świąteczny i mamy tylko kilka dni na działanie, bo do 14 stycznia możemy odwoływać się w kuratorium”. Prezydent tłumaczy w piśmie, że zamiar likwidacji Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niesłyszących im. Marii Grzegorzewskiej podyktowany został czynnikami organizacyjnymi oraz ekonomicznymi. „Ciekawe, że na podwyżki pensji dla włodarza miasta oraz radnych pieniądze się w budżecie znalazły” – zauważają rodzice w rozmowie z naszą redakcja.
Prezydent zapewnia, że dzieci zostaną przeniesione do innej placówki w której będą miały jeszcze lepsze warunki, ale nie zgadzają się z tym rodzice. Zorganizowali petycję w internecie, która od 6 stycznia podpisało już prawie 350 osób. W petycji czytamy takie mi.in. zarzuty: „Nikt z nami nie konsultował tych planowanych jawnie krzywdzących interes nasz i naszych dzieci działań, co więcej – tłumaczenie chęci zabrania budynku dzieciom z powodu rzekomego niewykorzystania ilości miejsc, jest tak abstrakcyjne, iż nietrudno się domyśleć, że w tym momencie dziecko stoi na ostatnim miejscu hierarchii systemowej, wraz z bezradnymi rodzicami, zepchnięte na margines i zależne od indywidualnej opinii radnych (subiektywnej i krzywdzącej oraz niesprawiedliwej)”.
Każdy może podpisać petycję TUTAJ.
Więcej pisaliśmy o tej sprawie w artykule: Nie dla likwidacji ośrodka szkolno-wychowawczego. Negatywna opinia Kuratora Oświaty
Warto przypomnieć, że ratusz likwiduję też Placówkę Opiekuńczo-Wychowawcza Nr 1, która powstała w 1969 roku. Jest to teren położony w atrakcyjnym miejscu, zaledwie kilkaset metrów od Łyny. Zapewne nie jeden deweloper będzie chciał zainwestować tu swoje pieniądze.
Dzieci do innej budy, a teren dla dewelopera pod bloki. Radni PO i Grzymka traktują mieszkańców jak frajerów. Nic prawie nie robią, a podwyżki sobie przyznają.
Jak wam nie wstyd likwidować szkołę, która jest doskonale wyposażona, z nauczycielami którzy mają doświadczenie i wiedzę jak pracować z dziećmi, które potrzebują wsparcia, bo i tak są poszkodowane przez los. W szkole ogólnodostępnej w klasie 30 osobowej nie mają szans na edukację i pomoc. Żadna szkoła podstawowa w Olsztynie nie jest przygotowana na naukę i terapię w takiej formie jak w tej szkole. Najlepiej poupychać te dzieci do przepełnionych klas i udawać, że nie ma problemu. Dlaczego w naszym mieście nie liczy się dobro dziecka, tylko ekonomia? Przecież można otworzyć tę szkołę również dla dzieci z innymi lżejszymi dysfunkcjami,… Czytaj więcej »