Kamil Walczak, synoptyk z IMGW, donosi, że w piątek mieszkańcy six województw: śląskiego, małopolskiego, łódzkiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego i podlaskiego muszą liczyć się z opadami śniegu. W przypadku temperatury około 0 stopni Celsjusza, śnieg stanie się ciężki.
Prognozuje się wzrost pokrywy śnieżnej o 5-10 centymetrów. Najwięcej zostanie ona przykryta w pasie od Śląska przez Małopolskę aż po województwa łódzkie, mazowieckie, warmińsko-mazurskie i podlaskie.
Przewiduje się, że mgła od piątku do soboty rano ograniczy widoczność do 200 metrów. Najwięcej z jej występowaniem będzie problemów w południowej i zachodniej części kraju. Temperatura spadnie do minus 2 stopni Celsjusza, ale na południowym wschodzie może wynieść 3 stopnie Celsjusza. W najzimniejszym miejscu czyli na Podhalu temperatura wyniesie około -4 stopni Celsjusza.
W zachodniej części kraju pogoda może się poprawić w sobotnie poranki, lecz ogólnie będzie pochmurno.
Źródło: PAP
Taaa, a świstak siedzi i zawija w sreberka – dlatego to się nazywa „prognoza”, bo szklana kula ma większe szanse trafienia
Świat zatrzymać!! W Olsztynie będzie padał śnieg