Radni Rady Miasta Olsztyna odrzucili proponowaną przez klub PiS uchwałę, która miała wyrazić poparcie dla służb, w tym polskiego wojska, broniących granicy polsko-białoruskiej. Wszyscy radni zdecydowali się wstrzymać od głosu, co uniemożliwiło uzyskanie wymaganej większości. Przedstawiciele innych ugrupowań mieli zastrzeżenia do sformułowań użytych w projekcie uchwały, w tym np. do tytulatury „pan prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka”.
Decyzja rady wywołała kontrowersje, a szef klubu PiS Radosław Nojman skomentował ją słowami „Lista wstydu rośnie, gratulacje”. Przewodniczący Rady Miasta Robert Szewczyk poprosił jednak o powstrzymanie się od tego typu komentarzy oraz o dopracowanie stanowiska.
Źródło: PAP
W 39 też było wielu urzędników, którzy byli przeciwni bronienia granic… czarno na białym można wyczytać z kart historii jak przywitali najeźdźcę.. Historia kołem się toczy?