14 listopada tuż przed godziną 08:00 policjanci zostali skierowani na ul. Wańkowicza w Szczytnie. Mężczyzna z siekierą chciał się dostać do domu 44-latki.
44-letnia zgłaszająca i jej 22-letni syn poinformowali, że znają sprawcę, który przed przyjazdem policyjnego patrolu. 25-latek przyjechał z siekierą swoim BMW pod dom 44-latki. chciał wyjaśnić jakieś nieporozumienie z jej 22-letnim synem. Miał ono dotyczyć znanej im kobiety. Nie udało się dojść do porozumienia, wtedy to rozegrały się sceny jak z filmu „Lśnienie” Stanleya Kubricka.
Mężczyzna wrócił z siekierą, zniszczył furtkę, po czym zaczął przebijać na wylot drzwi wejściowe mieszkania. Wykrzykując dziwne słowa z grymasem na twarzy jak zwariowany bohater amerykańskiego filmu.
25-latek został zatrzymany przez policję. Okazało się, że był pijany. Kierował pojazdem marki BMW w stanie nietrzeźwości oraz dokonał zniszczenia elewacji innego budynku mieszkalnego położonego przy ul. Drzymały. Jakby tego było mało agresor w trakcie prowadzonej przez mundurowych interwencji, znieważył policjantów oraz naruszył ich nietykalność cielesną.
Ach te kobiety! Wszystko przez nie!
Oczywiście musiało być podkreślone że to kierowca BMW jak by to był inny samochód to nawet by marki nie napisali. Weźcie się za coś pozyteczniejszego skoro tutaj nic nie wnosicie