Zakończyły się poszukiwania 78-latka z gminy Kiwity, który po ponad 12 godzinach został odnaleziony kilka kilometrów od miejsca zamieszkania.
Zgłoszenie o zaginięciu mieszkańca Kobieli (gmina Kiwity) lidzbarska policja odebrała w czwartek (18.12) późnym popołudniem. Jak wynikało z podanych funkcjonariuszom informacji, mężczyzna w nieznanych okolicznościach wyszedł z domu po godz. 12. Był chory, miał problemy z pamięcią i wzrokiem. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli intensywne poszukiwania zaginionego. W trwającej ponad 12 godzin akcji wzięli także policjanci Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Biura Służby Kryminalnej KGP, funkcjonariusze Oddziału Prewencji Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Lidzbarku Warmińskim, druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kiwitach i Żegotach, funkcjonariusze Straży Granicznej w Bezledach z kamerą termowizyjną, myśliwi oraz licznie zgromadzeni mieszkańcy okolicznych miejscowości oraz rodziną. Przeczesywano rozległe tereny leśne w okolicach miejscowości: Kobiela, Bartniki i Rokitnik. Do poszukiwań włączono również psa tropiącego z Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie oraz wykorzystano nowoczesne mapy cyfrowe i odbiorniki GPS.
Poszukiwania trwały nieprzerwanie przez całą noc. W piątek rano (19.12) po godz. 7 mężczyzna został odnaleziony przez mieszkańca miejscowości Rokitnik. Nieprzytomny i wyziębiony 78-latek helikopterem pogotowia lotniczego został przetransportowany do szpitala w Olsztynie.
JC