Zaskakujący wynik głosowania na stanowisko przewodniczącego Rady Miasta. Kilku członków klubu Platformy Obywatelskiej wyłamało się i zagłosowało przeciw kandydaturze Jana Tandyraka (PO). Tym samym przewodniczącą została Halina Ciunel, która została tym samym pierwszą kobietą w historii Rady Miasta na tym stanowisku.
Pierwsza, uroczysta, sesja Rady Miasta rozpoczęła się od zaprzysiężenia nowych radnych. Spośród 25 radnych, których wybraliśmy dwa tygodnie temu, na sali zabrakło dwojga – Joanny Misiewicz i Piotra Grzymowicza. Ten ostatni, gdy tylko zostanie zaprzysiężony na stanowisko prezydenta Olsztyna, zwolni miejsce dla radnego ze swojego klubu – Mariana Zdunka.
Na zaprzysiężeniu mogła sesja się zakończyć, bo Marcin Kuchciński (PO) wnioskował o przełożenie sesji i wybór przewodniczącego na następnym spotkaniu. Podobny wniosek złożył Mirosław Gornowicz (klub Ponad Podziałami), ale oba wnioski przepadły w głosowaniu.
Po przerwie radni zebrali się i wyłonili przewodniczącego. Kandydowało troje radnych. Kandydaturę Zbigniewa Dąbkowskiego zgłosił Czesław Jerzy Małkowski, co zaskoczyło radnego startującego w wyborach z komitetu Piotra Grzymowicza. Kandydaturę Jana Tandyraka zaproponował Marcin Kuchciński, a Ewa Zakrzewska (PO) wskazała Halinę Ciunel (PO). Tym samym uwidocznił się podział w klubie PO.
Po głosowaniu 23 radnych aż 15 wskazało na Halinę Ciunel, a po cztery głosy zdobyli Jan Tandyrak i Zbigniew Dąbkowski.
Halina Ciunel: – Będę starała się, abyśmy wszyscy, niezależnie od opcji politycznej tworzyli całość a swoją pracę wykonali w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku.
rak
Brawo Halinka! Ten burak łysy może tylko posługiwać w swoich ,,barach” na starówce!
Jak ta PO się skur.a ?
Miejmy nadzieję na lepsze dni w następnych wyborach. Janek za bar, Jacek do term i łaźni, Halinka do farmaceuty po leki na prostatę, bo pokazała że z niej prawdziwy facet.
Tragedia…