Ponad setka biegaczy stawiała się na stracie sobotniego XIV Biegu Niepodległościowego, organizowanego w Redykajnach. Można było pobiegać, ale też podjeść grochówki, jak i pośpiewać patriotycznych pieśni.
Najmłodszy uczestnik biegu miał dwa lata, a najstarszy – 67. Mimo złej pogody humory dopisywały wszystkim, choć trzeba było zachować czujność, żeby się w trakcie biegu nie wywrócić. Zawody zakończyły się wspólnym biesiadowaniem w stadninie u Kojrysa.