Policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą z Komendy Miejskiej Policji w Elblągu zakończyli aktem oskarżenia sprawę, nad którą pracowali od kilku miesięcy. Głównym podejrzanym w postępowaniu jest 33-letni mieszkaniec Braniewa, który wyłudził kredyty w różnych placówkach bankowych na kwotę ponad 220 tys. złotych.
33-letni Paweł S. prowadził firmę zajmującą się sprzedażą artykułów gospodarstwa domowego. We wrześniu 2013 roku wpadł na pomysł, aby wyłudzić kredyt w jednym z banków. Policjanci ustalili, że kolejne pożyczki stały się z czasem jego źródłem dochodu. 33-latek to główny podejrzany w sprawie wyłudzeń, ale nie jedyny. W trakcie prowadzonego postępowania śledczy przedstawili zarzuty jeszcze trzynastu osobom, tzw. słupom. Byli to ludzie w wieku od 21 do 50 lat, którym podejrzany wystawiał fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu i na tej podstawie nakłaniał do wzięcia kredytów.
Łączne straty, jakie poniosły banki, to ponad 220 tys. złotych. Na poczet przyszłej kary policjanci zabezpieczyli samochód należący do Pawła S. o wartości 45 tys. złotych. Prokurator zastosował wobec podejrzanych policyjne dozory – wszyscy odpowiedzą za oszustwa. Grożą im kary do 8 lat więzienia, a Paweł S. odpowie także za fałszerstwo dokumentów.
JC