2.9 C
Olsztyn
niedziela, 22 grudnia, 2024
reklama

Mieszkańcy nie wiedzieli że płonie ich dom. Policjanci wskoczyli do budynku i uratowali poparzonego mężczyznę

SzczytnoMieszkańcy nie wiedzieli że płonie ich dom. Policjanci wskoczyli do budynku i...

Był poniedziałek, tuż przed godziną 15:00. Policjanci z referatu patrolowo – interwencyjnego przejeżdżali ulicą Leyka w Szczytnie. Nagle ich uwagę przykuły ogromne kłęby dymu wydobywające się z jednej z kamienic. W budynku znajdowali się nieświadomi zagrożenia mieszkańcy. Funkcjonariusze bez chwili wahania podjęli decyzję o ich ewakuacji. Coś jednak nie dawało spokoju mundurowym i weszli z powrotem do zadymionego budynku. Okazało się, że intuicja ich nie zawiodła. W jednym z pomieszczeń zastali śpiącego, poparzonego ogniem mężczyznę. Wyprowadzili 42-latka na zewnątrz, udzielili pomocy mieszkańcom i wezwali służby ratunkowe.

W poniedziałek (06.07) parę minut przed godziną 15:00 policjanci z referatu patrolowo interwencyjnego szczycieńskiej komendy, sierż. Maciej Boszko i st. post. Lidia Podlecka wracali z zakończonej na terenie miasta interwencji. Przejeżdżając ulicą Leyka w Szczytnie zauważyli kłęby dymu wydobywające się z jednej z kamienic. Funkcjonariusze natychmiast zareagowali i postanowili sprawdzić co się dzieje. Weszli na klatkę schodową i od razu stwierdzili, że budynek zajęty jest już ogniem. Sierż. Maciej Boszko i st. post. Lidia Podlecka bez chwili wahania podjęli decyzję o ewakuacji nieświadomych zagrożenia mieszkańców. Po tym jak większość z nich była już na zewnątrz, mundurowi wrócili do zadymionego budynku, aby upewnić się czy nikt w nim nie pozostał. Wtedy w jednym z pomieszczeń zastali śpiącego 42-latka, który posiadał już dość poważne poparzenia ciała. Policjanci wyprowadzili mężczyznę, który bez ich pomocy nie byłby w stanie sam opuścić kamienicy.

W trakcie prowadzonej ewakuacji wezwali na miejsce straż pożarną i załogę karetki pogotowia. Do czasu przyjazdu służb ratowniczych, sierż. Maciej Boszko i st. post. Lidia Podlecka udzielili pomocy medycznej poparzonemu mężczyźnie i zatroszczyli się o pozostałych uczestników zdarzenia.

Funkcjonariusze zachowali zimną krew i wykazali się pełnym profesjonalizmem. Ich szybka reakcja i zdecydowane działanie prawdopodobnie przyczyniły się do zapobieżenia kolejnej ludzkiej tragedii. Jak sami mówią: „Życie ludzkie jest bezcenne, a dla każdego mundurowego nie ma większej nagrody niż wdzięczność osób, którym niesie się pomóc, a także ogromna satysfakcja, że podjęte działania przyczyniły się do uratowania komuś życia”.

Mieszkańcy nie wiedzieli że płonie ich dom. Policjanci wskoczyli do budynku i uratowali poparzonego mężczyznę

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane