Transmisje mszy świętych przeżywamy tak, jak byśmy byli w kościele, skupiamy się na Eucharystii i nie robimy innych rzeczy, wykonujemy gesty liturgiczne np. znak krzyża, włączamy się w śpiew i odpowiadamy na wezwania celebransa – powiedział rzecznik KEP ks. Paweł Rytel-Andrianik.
„Nie musimy klękać lub stać podczas transmisji, ale możemy. Piękne jest, gdy rodzina razem przeżywa Mszę świętą. Widać wtedy wyraźnie co to znaczy +Kościół Domowy+ – modlimy się razem w domu i jesteśmy częścią Kościoła” – zaznaczył rzecznik KEP.
Ks. Rytel-Andrianik wskazał na orędzie przewodniczącego Episkopatu Polski abp. Stanisława Gądeckiego, który w sobotę 14 marca powiedział: „Zachęcam wiernych do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii i przeżywania Jej za pośrednictwem środków społecznego przekazu. Serdecznie dziękuję mediom, które – rozumiejąc potrzeby ludzi wierzących – przygotowały dodatkowe propozycje w tym względzie”.
Rzecznik Episkopatu wymienił różne transmisje Mszy świętych, które są dostępne w niedzielę 15 marca. „O godz. 7.00 w TVP 1 i Radiu Plus, o godz. 9.00 w Programie 1 Polskiego Radia, o godz. 9.00 w Radiu Maryja, o godz. 9.30 w Telewizji Trwam, o godz. 10.30 na kanale Polsat Rodzina, o godz. 13.00 w TVP Polonia. Msze św. będą także transmitowane w Internecie, m.in.: wp.pl i WP Pilot – godz. 8.00, 9.30, 11.00 (dla dzieci), 12.30, 18.00 i 19.00; Onet.pl i tvn24.pl – godz. 11.00. Ponadto transmituje wiele innych środków społecznego przekazu. Lista zaś transmisji Mszy św. jest m.in. na stronie www.msza-online.pl” – wskazał ks. Rytel-Andrianik.
Zwrócił uwagę na „Dyrektorium Konferencji Episkopatu Polski w sprawie celebracji mszy Świętej transmitowanej przez telewizję” z 2017, w którym jest napisane, że transmisja Eucharystii ma swoje pastoralne uzasadnienie i wymiar ewangelizacyjny, będąc dla osób „które nie mogą udać się do miejsca jej sprawowania”.
„Choć transmisja mszy świętej to nie jest to samo co uczestnictwo w niej w kościele, to w obecnej sytuacji ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego, transmisje są pomocą, aby – jak podkreślają księża biskupi – łączyć się duchowo ze wspólnotą Kościoła” – dodał.
Składane na tacę ofiary są wyrazem naszej troski o sprawy Kościoła. Kodeks Prawa Kanonicznego mówi wręcz o obowiązku takiej troski. Ofiary składane na tacę są przeznaczone na budowę kościołów i kaplic, na bieżące remonty, na uregulowanie opłat za energię elektryczną, za ogrzewanie świątyni, na opłacenie ubezpieczenia obiektów parafialnych i cmentarza. Pieniądze składane na tacę nie są przeznaczone na utrzymanie duszpasterzy. Brak tych środków stanowi nie lada problem dla każdego proboszcza. Dlatego z duchem czasu rozwiązanie znalazła Parafia bł. Franciszki Siedliskiej w Olsztynie. Proboszcz prosi w ogłoszeniu o wpłacanie ofiary na konto bankowe: – Przykazanie kościelne mówi o obowiązku uczestniczenia we mszy świętej niedzielnej oraz o troszczeniu się wiernych o potrzeby wspólnoty kościoła. Kto z wiernych korzysta z dyspensy zamiast uczestniczenia we mszy świętej w kościele, czyni to w domu korzystając z transmisji telewizyjnej lub radiowej, może zamiast tradycyjnej ofiary na tacę wpłacić na konto Parafii błogosławionej Franciszki Siedliskiej w Olsztynie.
Nr konta: 84 8857 0002 3014 0187 5082 0001 z dopiskiem: Darowizna na cele kultu religijnego. Prosimy o udostępnianie tej informacji innym.
Płacić , płacić,na limuzyny i rozpustne życie księżulków.