W ten weekend zamawiający pizzę w popularnej olsztyńskiej pizzerii razem z posiłkiem otrzymają ulotkę informującą o psie do adopcji – Timorze. Akcję informowania o Timorze zorganizowali działacze „Biegu na sześć łap”, który promował już w ten sposób adopcję zwierząt.
Zamawiający pizzę w popularnej olsztyńskiej pizzerii ulotkę o Timorze znajdą naklejoną na pudełko. Dowiedzą się z niej, że Timor z mamą i dziesięciorgiem rodzeństwa został znaleziony w kartonie przy drodze. „Rodzeństwo ma już rodzinę. Timor został sam. Pilnie szuka domu. Osoby zainteresowane adopcją prosimy o kontakt ze Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt w Tomarynach” – czytamy na internetowym profilu „Biegu na sześć łap”.
„Bieg na sześć łap” od kilku lat prowadzi w Olsztynie szereg działań promujących pomoc bezdomnym zwierzętom i ich adopcję. Działaniem, które zyskało ogólnopolski rozgłos i znalazło naśladowców w całym kraju, były biegi z psami ze schroniska (stąd „bieg na sześć łap – red.). W ramach pomocy zwierzętom w przeszłości zbierano też makulaturę, ostatnio pomysłodawczyni biegu – Monika Dąbrowska – opowiadała o psie do adopcji po mszy w kościele w podolsztyńskim Bartągu.
W przeszłości bieg promował już psy do adopcji na pudełkach z pizzą i niektóre zwierzęta znalazły w ten sposób nowy dom.
Więcej:
Olsztyński ksiądz podczas mszy będzie prezentował bezdomne psy i promował ich adopcję