Skandal! Każą przynosić lokatorom na zebrania własne krzesła. Władze wspólnoty mieszkaniowej wysyłają listy informujące o obowiązkowym zebraniu i obciążają ich za znaczek pocztowy.
Wspólnota mieszkaniowa rodem z „Alternatywy 4” zarządza blokami przy ul. Laszki 7 i 9 w Olsztynie (woj. warmińsko mazurskie). – To skandal, nie dość, że mam zabrać własne krzesło na zebranie, które odbywa się w ciasnej piwnicy, to jeszcze muszę płacić za znaczek pocztowy – mówi pan Zbigniew. – Czuję się oszukiwany. Płacimy wspólnocie za zarządzanie i jeszcze doliczają nam bzdurne opłaty. Powiedziałem im, że mają mi informacje o zebraniu wysyłać SMS-em i koszt SMS-a mogę pokryć bez problemu. Inni lokatorzy też są oburzeni postępowaniem wspólnoty.
– Razem z zarządem podjęliśmy decyzję o zmianie miejsca zebrań wspólnoty – komentuje Izabela Jancewicz-Bielawska z Biura Obsługi Wspólnot Mieszkaniowych. Zmiana wynika z faktu ograniczania kosztów funkcjonowania wspólnoty (za wynajem sal na zebrania należy wnieść opłatę, która w części dodatkowo obciążyłaby każdego z właścicieli). Ponadto wybór lokalu w budynku Wspólnoty spowodował, że właściciele chętniej biorą udział w rocznych zebraniach ze względu na małą odległość od miejsca zamieszkania (nadmieniam, że w pobliżu nie zostały znalezione pomieszczenia do wynajęcia na godziny za rozsądne pieniądze). – Właściciel, który zainicjował całą sprawę, nigdy nie wziął udziału w zebraniu rocznym wspólnoty – dodaje pani Izabela Jancewicz-Bielawska. – Nie mieliśmy wcześniej żadnych skarg dotyczących miejsca lub warunków prowadzenia zebrania, a warto nadmienić, iż w naszej wspólnocie mamy ok. 130 właścicieli lokali oraz garaży.
– Zebranie prowadzone jest w pomieszczeniu przeznaczonym na suszarnię (nie w piwnicy, aczkolwiek na kondygnacji -1), jest wystarczająco duże i wyposażone, aby pomieścić właścicieli zainteresowanych działaniem wspólnoty – podkreśla zarządca wspólnoty mieszkaniowej.
Niestety nie uzyskaliśmy odpowiedzi dotyczącej doliczania kosztów znaczka pocztowego oraz tego, czy zamiast korespondencji listownej powiadomienie o zebraniu może być wysłane SMS-em.
Niestety Wspólnota ma rację jeśli chodzi o znaczki.
Ma prawo obciążyć kosztami znaczków gdyż nie są to koszty związane z nieruchomością wspólną.
W razie sprawy sądowej, sąd zapyta czy korespondencja była prowadzona prawidłowo…
Z krzesłami to chyba żaden problem.Co do znaczków to Bielawa przesadziła