Mieszkańcy Olsztyna nie mogą patrzeć dłużej na fatalny stan nawierzchni przy ul. Iwaszkiewicza, mówią o „horrorze na drodze”. ZDZiT zapowiada działania.
„Bardzo proszę o interwencję w sprawie fatalnego stanu ulicy Iwaszkiewicza. Przejazd ulicą to nieustanny slalom pomiędzy dziurami, które zagrażają nie tylko samochodom ale i bezpieczeństwu.
Łatanie dziur jest tylko prowizoryczne, bo natychmiast pojawiają się kolejne. Bardzo głębokie, wredne dla kół samochodów” – pisze rozgoryczony czytelnik.
Stan nawierzchni ulicy Iwaszkiewicza w Olsztynie może przyprawiać o ból głowy. Jak przyznaje jedna z czytelniczek, podczas postoju, by zrobić zdjęcia dziur na drodze, kierowcy zatrzymywali się i pytali czy nie uszkodziła sobie auta, jadąc tą drogą:
„Dzisiaj kiedy robiłam te zdjęcia kilku kierowców pytało czy uszkodziłam samochód. Po informacji, że zdjęcia wysyłam do TKO – prosili żeby sfotografować też inne dziury na tej ulicy. Przyznam szczerze, że nie mam tyle czasu żeby uwiecznić stan całej ulicy Iwaszkiewicza” – pisze czytelniczka.
Rzecznik prasowy Zarządu Dróg Transportu i Zieleni w Olsztynie, Michał Koronowski, zapewnia, że drogowcy działają cały czas, a plany poprawy jakości dróg w Olsztynie, obejmują także ul. Iwaszkiewicza:
„Na zlecenie ZDZiT w Olsztynie niemal każdego dnia prowadzone są prace dotyczące uzupełniania ubytków w nawierzchni dróg. Wpływ na to jak co roku mają warunki pogodowe, a mam tu na myśli przede wszystkim opady deszczu, deszczu ze śniegiem i temperaturę, która w nocy spada poniżej zera. To sytuacja, z którą do czynienia ma każde miasto o tej porze roku. Ubytki uzupełniane przy użyciu betonu asfaltowego, a w sytuacjach wymagających pilnej interwencji doraźnie masą asfaltową na zimno. W styczniu takie prace prowadzone były w ponad 200 miejscach, a ich koszt wyniósł około 390 tys. zł. W ubiegłym tygodniu prace były prowadzone m.in. na Wojska Polskiego, Zientary-Malewskiej, Poprzecznej, Lubelskiej, Dworcowej, Kołobrzeskiej czy Kopernika.
Prace prowadzone są także w bieżącym tygodniu, w tym planowane na ul. Iwaszkiewicza. Priorytetem są naturalnie ulice tranzytowe, z komunikacją autobusów miejskich i ważnymi obiektami publicznymi. Kolejność usuwania ubytków określana jest po inspekcjach ulic przeprowadzanych przez Zarządcę drogi, jak również po sygnałach zgłaszanych przez mieszkańców” – czytamy w odpowiedzi rzecznika.
Jaki gospodarz takie drogi, nawet te jego torowiska się rozsypują
Kolejny przykład gospodarnej POlityki Arbuza z mania budowlana.
Gorzej wygląda augustowska.
Każda będzie tak wyglądac niedługo.
Liczy się tylko sprzedaż działek, złom tramwajowy i spalarnia.
No i oczywiście podwyżki – pensji arbuzowy i opłat mieszkańcom.
A poza tym Piotr G. do odwołania i pod sąd