Przetarg na przebudowę układu torowo-peronowego stacji Olsztyn Główny został rozstrzygnięty. Wygrała firma Torpol, która zgłosiła się również do budowy nowego dworca.
Zakres prac wielkiej przebudowy układu torowo-peronowego stacji Olsztyn Główny obejmuje m.in. poszerzenie peronów, dobudowę nowej krawędzi peronowej, a także budowę nowego, szerszego tunelu, który po przedłużeniu będzie prowadzić na Zatorze. Przed otwarciem przetargu poszerzono zakres zamówienia i oprócz zadania podstawowego dołączono jeszcze budowę nowych urządzeń sterowania ruchem kolejowym.
Oferty można było składać do lipca. Do przetargu stanęło aż 12 podmiotów, z czego najtaniej przebudowę wykonać miała firma ZUE – za 550 milionów złotych. W trakcie elektronicznej aukcji na pierwsze miejsce wysunęła się firma Torpol, którą ostatecznie wybrano jako wykonawcę przebudowy. Ich oferta została zmniejszona do 410 milionów złotych wykonanie zadania podstawowego i 60 milionów złotych za zadanie opcjonalne, a PKP PLK uznały ją za najkorzystniejszą.
Pierwotnie budżet za zadanie podstawowe miał wynosić ok. 153, 5 miliona złotych, jednak wybrana oferta znacząco przewyższa tę kwotę. 124 miliony złotych to dofinansowanie unijne. Okazuje się, że przewyższenie wyznaczonego budżetu nie stanowi problemu.
– Środki finansowe, które wcześniej były wskazywane, dotyczyły tylko modernizacji peronów i układu w torach głównych. My chcemy przebudować całą stację. Na to mamy, dzięki decyzji rządu, zabezpieczone środki na pełny zakres. Mieścimy się w budżecie, którym w tym momencie dysponujemy – mówił Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK pod koniec sierpnia w programie Opinie w TVP Olsztyn.
Czas przeznaczony na realizację tego zadania wynosi 30 miesięcy.
Okazuje się, że firma Torpol wystartowała również w przetargu PKP SA na budowę nowego dworca w Olsztynie. Poprzedni wybrany wykonawca zrezygnował, dlatego pojawiła się kolejna szansa. Wspomniana firma zrealizuje zamówienie za 70,971 miliona złotych brutto, co mieści się w wyznaczonym przez zamawiającego budżecie.
Czy ktoś zrozumiał to, co tak zawile i niejasno nawija pan prezes?
Gdzie jest krzyż, gdzie jest krz… tfu… FRO. Przepraszam. Lubie drzeć ryja