Rozprawa w głośnej sprawie zatrzymań zawodników związanych z Arrachionem Olsztyn rozpoczęła się 11 grudnia.
Możliwe, że 14 stycznia zapadną wyroki w sprawie zatrzymanych przez Centralne Biuro Śledcze w sierpniu zawodników MMA. Pierwsza rozprawa odbyła się 11 grudnia. Podczas posiedzenia przed Sądem Rejonowym w Olsztynie trzech oskarżonych zaproponowało dobrowolne poddanie się karze. Jest wśród nich zawodnik KSW Asłambek Saidow, oprócz niego taką wolę przedstawili również: Michał Sz. i Piotr P. Dobrowolnemu poddaniu się karze nie chciał poddać się jedynie Asłan A., wobec którego toczyło się również postępowanie ekstradycyjne na wniosek Federacji Rosyjskiej.
Przypomnijmy, Asłambek Saidow został wyciągnięty ze swojego samochodu na olsztyńskim Zatorzu 21 sierpnia 2014 roku. Funkcjonariusze CBŚ zatrzymali również Asłana A., Michała Sz. i Piotra P. Cała czwórka na wniosek prokuratury została aresztowana na trzy miesiące. – Prawda sama się obroni – tak mówił nam zaraz po zatrzymaniu Mamed Chalidow, kuzyn Asłambeka. Według gwiazdora MMA jego kuzyn został wrobiony w całą sprawę. Z barczewskiego aresztu został on wypuszczony dopiero na początku października.
Od samego początku o niejasnościach w sprawie pisaliśmy na łamach Kuriera Olsztyńskiego:
Uprawiam sport, reprezentuję Olsztyn. To moja praca – rozmowa z Asłambekiem Saidowem
Mamed walczy o dobre imię kuzyna
KM