Świadkowie zdarzenia, którzy wyciągnęli z wody tonącego mężczyznę, przystąpili do udzielenia mu pomocy przedmedycznej. Dzięki nim, a także strażakom i ratownikom medycznym, mężczyznę udało się uratować.
W piątek (07.05), na jeziorze Symsar (pow. lidzbarski) o mało nie doszło do tragedii. Koło godz. 8 rano, spacerujący świadkowie, zauważyli mężczyznę, pływającego na tafli wody. Wezwali pomoc, a do czasu przyjazdu strażaków sami wydostali mężczyznę na brzeg i udzielili mu pierwszej pomocy. Mężczyzna nie oddychał, doszło u niego do wstrzymania krążenia.
Po kilku minutach, nieprzytomnego mężczyznę przekazano dla przybyłych na miejsce strażaków, którzy kontynuowali walkę o życie człowieka. Wobec poszkodowanego użyto defibrylator. Dzięki wspólnym działaniom świadków zdarzenia, strażakom i przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, mężczyznę ostatecznie udało się uratować. Został przewieziony helikopterem LPR do szpitala.
BRAWO !!!
Co to jest ,,tafla wody ” ?