Na Warmii i Mazurach w środę rozpoczęły się szczepienia osób przewlekle chorych. Szczepionki przeznaczone dla tej grupy osób dotarły do regionu– poinformował w środę rzecznik wojewody Krzysztof Guzek.
Z informacji warmińsko-mazurskiego oddziału NFZ wynika, że w regionie rozpoznane nowotwory mają 9194 osoby, a w lutym osób dializowanych było 780. Chodzi o hemodializoterapię i dializę otrzewnową.
Rzecznik wojewody Krzysztof Guzek podał, że z informacji NFZ wynika, że szczepionki dla osób przewlekle chorych trafiły do regionu. Gdy dotrą do punktów, rozpoczyna się szczepienie osób dializowanych. Po niedzieli rozpoczną się szczepienia osób z chorobami nowotworowymi.
Trwają też szczepienia populacyjne osób w wieku od 67 do 69 lat.
Rzecznik pytany, czy są sytuacje, że osoby zakwalifikowane rezygnują ze szczepienia preparatem AstryZeneki, odpowiedział, że zdarzają się takie przypadki. Wskazał, że nie wszyscy 69-latkowie decydują się na tę szczepionkę dlatego kategoria osób obecnie szczepionych została poszerzona o 68- i 67- latków. Dodał, że nie zna skali rezygnacji z tej szczepionki.
Od poniedziałku szczepione przeciw COVID-19 są osoby po zdiagnozowaniu nowotworu i w trakcie jego leczenia, dializowane, przed i po przeszczepach oraz mechanicznie wentylowane. To grupa około 150 tys. osób. Do grupy 1B, czyli osób przewlekle chorych, zakwalifikowano tych, których stan zdrowia zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, bo cierpią na poważne schorzenia. Resort zaleca, aby osoby te otrzymały preparaty mRNA, czyli Moderny i Pfizera.
To jest już szczepionka „na nowotwory” ? Niestety nie. Kryptoreklama „szczepionki” genetycznej. Zostały stare zapasy, więc można je wcisnąć starszym i śmiertelnie chorym.