„Zaraz po Ciebie będę” – powiedział 51-letni mieszkaniec Szczytna rozmawiając ze znajomym przez telefon. Rozmowę tą usłyszał 29-latek, który wspólnie z nim zamieszkiwał. Po pewnym czasie mężczyzna zorientował się, że z posesji zniknął samochód, który powierzył mu jego właściciel, celem dokonania naprawy.
W miniony wtorek (01.12.20r.) tuż przed godziną 23:00 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że na terenie miasta doszło do kradzieży samochodu osobowego.
Gdy na miejsce udali się szczycieńscy policjanci okazało się, że sprawcą prawdopodobnie jest 51-latek, który zamieszkiwał wspólnie z 29-letnim zgłaszającym. Jak ustalili funkcjonariusze właściciela pojazdu nie było na miejscu. Passat został powierzony 29-latkowi celem dokonania jego naprawy. Mężczyzna oświadczył, iż jakiś czas temu słyszał rozmowę swojego lokatora, który rozmawiając z kimś przez telefon powiedział… „zaraz po Ciebie będę”. Nie wzbudziło to w nim żadnego niepokoju, do czasu, gdy zorientował się, że z jego posesji zniknęło VW. 29-latek od razu powiązał fakty. Zgłaszający w rozmowie z policjantami dodał, że jest pewny, że sprawca przywłaszczenia Passata nie posiada uprawnień do kierowania, a na domiar złego w dniu interwencji spożywał alkohol.
Szczycieńscy policjanci zatrzymali 51-letniego mieszkańca Szczytna. Mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mundurowi potwierdzili również, że nie posiada on uprawnień do kierowania. Na szczęście pojazd w nienaruszonym stanie wrócił do właściciela. 51-latek po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut krótkotrwałego użycia pojazdu. Za popełnienie tego przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Odpowie również za kierowania Passatem bez uprawnień i na podwójnym gazie.
Źródło: KPP Szczytno