Jak przyznają przedstawiciele Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie, jest to ryzykowna decyzja, która jest odpowiedzią na duże oczekiwania społeczne.
Zbliża się sezon zimowy, którego nieodłączną atrakcją co roku były lodowiska. Ten sezon stał pod znakiem zapytania przez wzgląd na sytuację pandemiczną w kraju. Mają na względzie duże zainteresowanie tematem ze strony mieszkańców naszego miasta, skierowaliśmy zapytania do OSiR-u o kwestie funkcjonowania lodowisk w tym roku:
„Po wielu konsultacjach zdecydowaliśmy, że rozpoczynamy przygotowania do uruchomienia dwóch lodowisk (na Pieczewie przy ul. Jeziołowicza i w CRS Ukiel) – odpowiada nam rzecznik prasowy OSiR-u, Zbigniew Szymula. – Ta decyzja to odpowiedź na duże oczekiwania społeczne w Olsztynie, jednak jest ona jednocześnie obarczona dużym ryzykiem ponieważ do tej pory nie określono zasad korzystania z lodowisk w czasie pandemii”.
Przedstawiciele olsztyńskiego OSiR-u wielokrotnie mieli kontaktować się z Ministerstwem Sportu i Turystyki ws. wytycznych i regulacji w kwestii funkcjonowania lodowiska w warunkach pandemicznych, jednak nie otrzymali oni żadnej odpowiedzi.
„Może się też zdarzyć, że po otwarciu obiektów władze uznają iż korzystanie z lodowisk jest niebezpieczne i należy je jednak zamknąć, a to spowoduje powiększenie i tak już bardzo dużych strat finansowych Ośrodka Sportu i Rekreacji w Olsztynie. O dacie otwarcia będziemy informować na bieżąco – w dużej mierze zależy to także od warunków pogodowych.”