Marcin Najman po przegranej walce z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim pozywa zawodnika z Iławy. Powodem ma być naruszenie dóbr osobistych.
Na gali FAME MMA 8, Marcin Najman miał zmierzyć się z młodym celebrytą, byłym uczestnikiem Top Model, Ex na plaży czy Warsaw Shore – Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim. W dniu walki, Marcin Najman po rozpoczęciu starcia w formule bokserskiej najpierw obalił swojego przeciwnika, a potem go kopnął i walka została zakończona po raptem 30 sekundach przez dyskwalifikację na korzyść Kasjusza. Pisaliśmy o tym tutaj: Kompromitacja znanego pięściarza na gali. Zwycięstwo zawodnika z Iławy.
Jak się okazało, Marcin Najman z premedytacją zaatakował swojego rywala nieprzepisowo. Wszystko miało być związane z wcześniejszymi wypowiedziami „Don Kasjo”, który w wywiadzie miał zarzucić Najmanowi romans z Moniką Godlewską, do którego miało dojść podczas gali FAME MMA 5, na której oboje występowali. Najman stwierdził, że takimi oskarżeniami Życiński zaatakował bezpośrednio jego rodzinę i tak tego nie zostawi. Ostatecznie zamiast pokazać przeciwnikowi wyższość w ringu, postanowił doprowadzić do swojej dyskwalifikacji i pozwać Życińskiego. W zamian zadośćuczynienia oczekuje, że „Don Kasjo” wystosuje publiczne przeprosiny oraz zapłaci Najmanowi 50 tys. złotych.
Póki co Kasjusz Życiński nie odniósł się do pozwu przygotowanego przez Marcina Najmana.
I mamy wątek elbląski w sprawie @MarcinNajman #Kasjo
Trzeba chyba lajfować spod sądu 🤣 pic.twitter.com/2bHVcCPTai
— Kamil Czyżak (@KamilCzyzak) November 30, 2020
Jaki trzeba mieć zryty beret żeby płacić ppv za występ tego pajaca , lepiej wpuścić do klatki jakiś kabaret będzie 100%zabawniej
To jak zapraszam do walki