Szczycieńscy funkcjonariusze, pełniący służbę w patrolu rowerowym, interweniowali w jednym z lokalnych parków. Pomocy potrzebował mężczyzna, który zasłabł na ławce z powodu ciętej rany ręki.
W środę policjanci z patrolu rowerowego ze Szczytna zauważyli siedzącego na ławce nad Jeziorem Małym Domowym mężczyznę, który źle się poczuł i nie miał siły wstać. 46-latek miał owiniętą rękę ręcznikiem, spod którego sączyła się krew. – Opowiedział funkcjonariuszom, że ręką uderzył w lustro. Nie mogąc samemu zatamować krwawienia, szedł w kierunku przychodni lekarskiej. Policjanci, widząc rozległą ranę u mężczyzny, natychmiast zareagowali i wezwali na miejsce interwencji załogę karetki pogotowia, która przetransportowała go szpitala w Szczytnie – podaje KWP Olsztyn.
Od początku wakacji na ulicach Szczytna policjanci z Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego pełnią również służbę na jednośladach, m.in. w miejscach trudno dostępnych dla patroli zmotoryzowanych. To właśnie oni dbają o bezpieczeństwo w parkach, na ścieżkach rowerowych, osiedlowych uliczkach, placach zabaw czy w okolicach jezior oraz wszędzie tam, gdzie spotykają się mieszkańcy i turyści. Patrole rowerowe będą monitorować ulice miasta aż do zakończenia sezonu letniego.