Ponad 13,5 tys. mikro i małych przedsiębiorców z woj. warmińsko-mazurskiego złożyło wnioski o granty na kapitał obrotowy (tzw. pożyczki covidowe). Wartość złożonych wniosków dziesięciokrotnie przewyższa przeznaczone na wsparcie przedsiębiorców środki.
Warmińsko-Mazurska Agencja Rozwoju Regionalnego w Olsztynie na stronie internetowej zamieściła komunikat, w którym podano, że „w ramach naboru wniosków o granty na Kapitał obrotowy (…) złożono 13508 wniosków o łącznej wnioskowanej wartości grantów 443 857 355,16 zł”.
Nabór wniosków trwał od 4 do 10 listopada. Na wsparcie mikro i małych przedsiębiorców, których firmy ucierpiały na skutek wiosennej fali koronawirusa i związanych z tym obostrzeń samorząd województwa przeznaczył 40 mln zł. Oznacza to, że kwota wnioskowanych pożyczek dziesięć razy przewyższa przeznaczoną na wsparcie przedsiębiorców pulę pieniędzy.
Zakończony w środę nabór wniosków był drugim naborem. Poprzedni konkurs, który odbył się na początku października unieważniono. Trwał on nieco ponad 3 minuty i nie wszyscy chętni mogli złożyć wnioski, ponieważ zawiesiła się strona WMARR, która była jedną z dwóch możliwych stron do aplikowania. Oburzyło to przedsiębiorców i polityków PiS.
Anulując konkurs Agencja przyznała, że przedsiębiorcy nie mieli równych szans na aplikowanie o pieniądze.
W czasie pierwszego naboru udało się złożyć wnioski ponad 1,5 tys. przedsiębiorców, głównie samozatrudnionych.
Pieniądze na bezzwrotne wsparcie dla mikro i małych przedsiębiorców pochodzą z Regionalnego Programu Operacyjnego województwa, w sumie do podziału jest blisko 40 mln zł. Minimalna wartość pomocy bezzwrotnej to 23,5 tys. zł w przypadku jednoosobowej działalności, a w przypadku przedsiębiorstwa zatrudniającego do 49 pracowników – 164,7 tys. zł. Do aplikowania o pieniądze uprawnionych było w regionie blisko 115 tys. przedsiębiorstw.