Jego ciało zostało wyłowione z jeziora Rumian na terenie gminy Rybno. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna wypłynął na ryby. Po kilku godzinach jego kolega zauważył na jeziorze wywróconą łódkę.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że w sobotę (22.08) w godzinach porannych mężczyzna wyszedł z domku letniskowego i wypłynął na ryby. Kiedy nie odbierał telefonu od żony, ta skontaktowała się z jednym z jego znajomych, prosząc o pomoc w ustaleniu, gdzie mąż może się znajdować. Po południu, podczas pobytu nad wodą, mężczyzna zauważył wywróconą łódkę. Próbował skontaktować się z kolegą, ale bezskutecznie. Zaniepokojony zadzwonił na policję i zgłosił jego zaginięcie.
– Na miejsce skierowano policyjny patrol i straż pożarną. Jednostki Straży Pożarnej z Rybna, Działdowa i Olsztyna prowadziły akcję poszukiwawczo-ratunkową na jeziorze i jego brzegach – relacjonują funkcjonariusze KWP Olsztyn. – W niedługim czasie płetwonurkowie odnaleźli i wyłowili ciało mężczyzny. Lekarz na miejscu stwierdził zgon 68-Letniego mieszkańca Warszawy.
Policjanci pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.