Już za miesiąc Galeria Warmińska otworzy swoje drzwi dla kupujących. Michał Tur, dyrektor Galerii, opowiada o końcowym etapie przygotowań do wielkiego otwarcia.
– Panie dyrektorze za miesiąc otwarcie Galerii Warmińskiej. Wszystko zapięte na ostatni guzik?
– Trwają obecnie prace wykończeniowe a najemcy przygotowują swoje punkty handlowe. Na pewno ktoś, kto teraz ogląda galerię może zastanawiać się, czy zdążymy zrobić wszystko przed otwarciem, ale zapewniam, że nie ma żadnych opóźnień i zapraszam wszystkich na otwarcie galerii piątego września. Obiekt będzie otwarty od godz. 8 a od godz. 9 rozpocznie się handel.
– To będzie nie tylko największy tego typu obiekt w Olsztynie, ale także w regionie.
– To prawda. To olbrzymi kompleks wielofunkcyjny spełniający funkcje handlowe, usługowe, rekreacyjne i rozrywkowe. Powierzchnia całkowita tej nowoczesnej, dwupoziomowej galerii wyniosła blisko 117 tys. m kw. W galerii znalazło się miejsce dla 170 najemców. Restauracje i kawiarnie zlokalizowane na obu poziomach galerii zapewnią klientom dostęp do różnorodnej oferty gastronomicznej, a przestronny ogródek restauracyjny (food court) z widokiem na zielony amfiteatr o pojemności 450 osób i zewnętrzną część rekreacyjną obiektu stanie się miejscem – taką mamy nadzieję – spotkań z przyjaciółmi i rodziną.
– Galeria już za nim została otwarta, to już okazała się jednym z największych zakładów pracy w regionie.
– W pewnym sensie tak. Codziennie na budowie pracowało około 1500 osób. Teraz, gdy realizowane są prace wykończeniowe, ta liczba wzrasta do 2500. Warto też pamiętać o tym, że we wszystkich punktach handlowych w galerii będzie pracować około 1400 osób. A i to przecież nie wszystko, bo trzeba doliczyć rzeszę osób, która będzie współpracowała z najemcami. W Galerii będzie też zatrudnionych ponad sto osób związanych z obsługą techniczną, administracyjną i porządkową.
– Wejście Galerii Warmińskiej na nasz rynek zachwieje konkurencyjną “Aurą”?
– Prawdopodobnie spadną trochę obroty w tym centrum handlowym, ale na pewno “Aura” się utrzyma ze względu na swoją lokalizację. Konkurencja na tym polu może tylko wyjść na dobre klientom, którzy będą mieli do wyboru szerszą ofertę produktów.
Już widać po umieszczonych logach, że wiele sklepów będzie tych samych firm co w Aurze, więc o jakiej konkurencji mowa? Ludzie pójdą tam gdzie mają bliżej lub lepszy dojazd.