U pracownika fabryki Michelina w Olsztynie potwierdzono zakażenie koronawirusem. Dzięki procedurom wewnętrznym obowiązującym w fabryce liczba osób wysłanych na kwarantannę ograniczy się do kilku – powiedział w poniedziałek dyrektor warmińsko-mazurskiego sanepidu Janusz Dzisko.
Dyrektor Dzisko powiedział, że w fabryce wypracowano takie procedury wewnętrzne, że liczba osób wysłanych na kwarantannę ograniczy się do 4-5 osób.
Dodał, że trwa ustalanie, w jakich okolicznościach pracownik się zakaził.
Rzeczniczka Michelina Ewa Konopka potwierdziła zakażenie u pracownika fabryki. „Postępujemy zgodnie z przepisami epidemiologicznymi, stosujemy nasz wewnętrzny protokół działania tak, aby zapewnić bezpieczeństwo pracownikom. Fabryka kontynuuje produkcję, pozostając w ścisłym kontakcie z odpowiadającymi za bezpieczeństwo sanitarne” – poinformowała rzeczniczka Michelina Ewa Konopka.
Od wybuchu pandemii w fabryce Michelina w Olsztynie stosuje się zaostrzone kryteria sanitarne. Pracownicy noszą maski, prowadzona jest dezynfekcja pomieszczeń, dostępne są płyny dezynfekcyjne, stosowany jest dystans społeczny. Praca jest tak zorganizowana, aby zminimalizować kontakty. Pracownicy biurowi pracują zdalnie. Michelin rozlewa także płyny dezynfekcyjne i produkuje maseczki na własne potrzeby albo przekazuje je potrzebującymi instytucjom.
Michelin zatrudnia ok. 5 tys. pracowników w Olsztynie. Jest największym pracodawcą na Warmii i Mazurach. W 2019 r. fabryka wyprodukowała ok. 11 mln opon w większości na eksport. Zajmuje 200 hektarów.
„Wszystko jest dla dobra pracowników”
Powtarzają w kółko.
Na kwarantannie jest 27 osób z form