Badania DNA szczątków ludzkich wyłowionych pod koniec maja z jez. Dywickiego potwierdziły, że to zaginiona przed 24 laty Joanna Gibner – poinformował prokurator rejonowy Olsztyn Północ Arkadiusz Szulc.
Pod koniec maja w jez. Dywickim pod Olsztynem grupa nurków na prośbę Fundacji „Na tropie” poszukiwała ciała zaginionej przed 24 laty Joanny Gibner. Po dwóch dniach poszukiwań na głębokości ok. 3 metrów nurek Marcel Korkuś odnalazł porwaną jutową torbę, w której znajdowały się ludzkie szczątki. Wiele znalezionych w worku przedmiotów osobistych, np. okulary, czy pasek, sugerowało, że odnaleziono Joannę Gibner, ale ostatecznie tę tezę mogły zweryfikować badania DNA.
„Wyniki tych badań nadeszły i są jednoznaczne, w jez. Dywickim została odnaleziona Joanna Gibner. Na prośbę jej mamy szczątki zostały wydane celem pochówku” – poinformował w czwartek prokurator rejonowy Arkadiusz Szulc.
W czwartek rodzina zmarłej zamieściła nekrolog, z którego wynika, że Joanna Gibner zostanie pochowana w piątek na olsztyńskim cmentarzu komunalnym.
W piątek odbył się pogrzeb.
Smutny koniec złej kobiety.