Dziś politycy PiS podsumowali w Olsztynie kampanię wyborczą Andrzeja Dudy.
– Piotr Grzymowicz w kampanii wyborczej podkreślał swoją apolityczność. Mówił, że z polityką nie chce mieć nic wspólnego. Okazuje się, że bardzo chętnie w tej kampanii wspierał kandydatów. Myślę, że znaczna część mieszkańców sobie tego nie życzy. Piotr Grzymowicz stał się liderem totalnej opozycji i można powiedzieć, że w ten sposób oszukał mieszkańców Olsztyna – mówił prezes Jerzy Szmit. Dodał: – Ta kampania była niezwykła. Trwała bardzo długo, ale najważniejsze jest to, że mieliśmy jako komitet wspierający prezydenta Andrzeja Dudę w ponownej reelekcji, możliwość przypomnienia wszystkiego dobrego, co się w ostatnich pięciu latach wydarzyło na Warmii i Mazurach. Na naszej ziemi, w ostatnich pięciu latach, zostało zainwestowane blisko 40 miliardów złotych. Na samą infrastrukturę drogową wydano ponad 10 miliardów złotych. Były również inwestycje kolejowe. Wczoraj została podpisana umowa na całą modernizację linii kolejowej do Braniewa, a tych inwestycji kolejowych było bardzo dużo. Na naszej ziemi, dzięki programom społecznym, skończyło się ubóstwo i niedożywienie dzieci. Nie są to jednak zmiany, które są nieodwracalne. Konkurenci Andrzeja Dudy chcą je odwrócić. Mówię tu o Rafale Trzaskowskim, który powiedział, że nie ma potrzeby budowy przekopu przez Mierzeję Wiślaną, a także nie ma potrzeby budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego.
Radny wojewódzki Dariusz Rudnik: – My jako przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości w sejmiku województwa apelujemy i prosimy marszałka województwa i cały zarząd, aby nie zmarnować tej szansy, którą daje przekop Mierzei Wiślanej. Stał on się linią podziału pomiędzy totalną opozycją, a Prawem i Sprawiedliwością. Dla Warmii i Mazur ten przekop jest szansą na duży postęp cywilizacyjny. Tu nie chodzi o wielkie obroty handlowe, ale jest to szansa na wyjście naszego województwa na świat. Warmia i Mazury zyskują również więcej możliwości turystycznych. Apeluje o współpracę, a Polaków proszę o rozsądny wybór. Albo będziemy zbierać szparagi na niemieckich polach, albo będziemy dumnym i suwerennym narodem, w którym Polacy będzie pracować we własnych firmach, a nasza młodzież nie będzie musiała wyjeżdżać za granicę w poszukiwaniu pracy.
Nie lubię Grzymowicza ale jak mam wybierać poprzeć jego czy kogos z PIS wybiorę jego
Kiedyś też byłem obojętny pod względem tego kto rządzi bo było względnie normalnie Ale teraz to jest totalitaryzm i każdy lepszy byle nie pis