Pojawiają się limity jednorazowych wypłat. Żeby ograniczyć koszty, nad reglamentacją dla obcych klientów zastanawia się PKO BP – podaje piątkowy „Puls Biznesu”.
Gazeta w piątkowym wydaniu informuje, że Polacy tuż przed i po lockdownie wyciągnęli z kont ogromne kwoty pieniędzy, które teraz trzymają w domu. Według dziennika, dla sieci bankomatów jest to prawdziwy dramat.
„Puls Biznesu” podaje też, że dwa tygodnie temu Euronet, największy niezależny operator bankomatów wprowadził limit jednorazowej transakcji – 1 tys. zł. „Niedługo potem w ślady konkurenta poszła druga niebankowa sieć – Planet Cash, ustalając ograniczenia w tej samej wysokości” – czytamy.
Zdaniem dziennika, wprowadzenie limitów przez niezależnych operatorów może jednak doprowadzić do daleko idących zmian na rynku. Z informacji „PB” wynika, że najliczniejsza w kraju sieć bankomatów PKO BP notuje zwiększony ruch klientów obcych banków.
„Nasi klienci mogą wypłacać gotówkę w dowolnej wysokości w bankomatach PKO BP i tutaj nie planujemy wprowadzenia zmian. Bank analizuje zmiany dokonujące się na rynku i nie wykluczamy żadnego scenariusza w zakresie wypłat gotówki w naszych urządzeniach przez klientów innych banków” – mówi cytowana przez gazetę Aleksandra Gieros, dyrektor komunikacji PKO BP.