Premier Mateusz Morawiecki odwiedził w sobotę Pisz na Mazurach, żeby wspierać kampanię wyborczą starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy. Rozdawał ulotki, rozmawiał z mieszkańcami i turystami.
Wizytę w Piszu premier rozpoczął od złożenia wiązanki kwiatów pod tablicą upamiętniającą prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Pamiątkowa tablica znajduje się na rondzie, któremu w maju 2010 r. piska rada miasta nadała imię tragicznie zmarłego w katastrofie lotniczej w Smoleńsku prezydenta.
Morawiecki, któremu towarzyszyli m.in. miejscowi parlamentarzyści PiS, przeszedł na główny rynek miasta, gdzie zebrało się około stu sympatyków urzędującego prezydenta. Rozdawał ulotki z deklaracją „Obronimy Polskę plus”, rozmawiał z napotkanymi ludźmi i pozował z nimi do wspólnych zdjęć. Podczas całej wizyty miał na twarzy maseczkę.
Poza mieszkańcami Pisza, spotykał turystów, którzy przyjechali na długi weekend na Mazury. Morawiecki rozmawiał m.in. z mieszkanką Warszawy pracującą w branży stomatologicznej. Zapytał ją, czy skorzystała z tarczy antykryzysowej. Kobieta potwierdziła i zapewniła, że wszystko łatwo poszło z uzyskaniem takiej pomocy.
Podczas wizyty na placu Daszyńskiego doszło do incydentu pomiędzy kilkorgiem z osób oczekujących na premiera, a zwolennikiem Rafała Trzaskowskiego. Mężczyzna trzymał plakat kandydata Koalicji Obywatelskiej i krzyczał m.in. „Panie Morawiecki, co z miską ryżu?”. Doszło do szarpaniny, ktoś podarł mu plakat, a potem rzucił w niego zmiętym papierem. Premier nie zareagował na tę sytuację, poszedł w innym kierunku. W tym czasie ktoś rzucił w mężczyznę jajkiem.
Przed przyjazdem do Pisza Morawiecki odwiedził Ostrów Mazowiecką, Łomżę i Kolno, a późnym popołudniem ma przyjechać do Ostrołęki.
W powiecie piskim urzędujący prezydent uzyskał najlepszy w woj. warmińsko-mazurskim wynik w wyborach przed pięcioma laty. W drugiej turze zdobył wtedy 52,90 proc. głosów.
Od soboty w ramach akcji „Łączy nas Polska” politycy Zjednoczonej Prawicy spotykają się wyborcami w całym kraju, by mobilizować ich i przekonywać do głosowania w wyborach prezydenckich na Andrzeja Dudę.
W weekend zaplanowano około 200 takich spotkań z udziałem m.in. posłów i europosłów PiS, którzy w swoich okręgach wyborczych mają przedstawiać program wyborczy starającego się o reelekcję prezydenta. Będą prezentować m.in. założenia tzw. Planu Dudy, czyli planu inwestycji strategicznych i lokalnych i mówić o podpisanej w mijającym tygodniu „Karcie rodziny”.
Zgodnie z postanowieniem marszałek Sejmu Elżbiety Witek wybory prezydenckie w 2020 r. odbędą się 28 czerwca. Będą one miały charakter „mieszany” – wyborcy mogą zdecydować, czy chcą wziąć w nich udział bezpośrednio, czy drogą korespondencyjną.
Wstydi obciach z takim pinokio być na na zdjęciu