5 C
Olsztyn
wtorek, 5 listopada, 2024
reklama

Podpalacz miał pech, bo nie wiedział, że jest nagrywany

SzczytnoPodpalacz miał pech, bo nie wiedział, że jest nagrywany

Zarzut zniszczenia VW Transportera poprzez podpalenie usłyszał 30-letni mieszkaniec gminy Szczytno. Kamery monitoringu, znajdujące się na jednej ze stacji paliw, zarejestrowały jak mężczyzna podchodzi do zaparkowanego VW, po czym energicznie się oddala, a z auta zaczyna wydobywać się dym. Szczycieńscy kryminalni w toku prowadzonych czynności operacyjnych ustalili sprawcę i go zatrzymali. Pokrzywdzony wycenił wartość poniesionych strat na kwotę 4 000 złotych. 30-latek za zniszczenie mienia odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.

W sobotę (02.05.2020r.) około godz. 05:30 oficer dyżurny szczycieńskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie, z którego wynikało, że na jeden ze stacji paliw położonej w gminie Szczytno, płonie samochód dostawczy. Pracujący na miejscu zdarzenia funkcjonariusze zabezpieczyli nagranie z monitoringu, na którym widać jak młody mężczyzna podchodzi do VW Transportera, po czym pośpieszenie oddala się ze stacji benzynowej, a z pojazdu zaczyna wydobywać się dym. Szczycieńscy kryminalni w trakcie prowadzonych działań operacyjnych ustalili sprawcę podpalenia. Okazało się, że był to 30-letni mieszkaniec gminy Szczytno. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do szczycieńskiej jednostki policji.

47-letni pokrzywdzony, właściciela pojazdu, wycenił wartość poniesionych strat na kwotę 4 000 złotych.

30-latek usłyszał już zarzut zniszczenia VW Transportera poprzez podpalenie. Zgodnie z art. 288§1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Więcej zdjęć na Tygodnik Szczytno.

reklama
reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
0 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane