Jestem dumny z tego, że byłem częścią władz, które wprowadziła wzrost emerytur i rent oraz trzynastą emeryturę i 500plus; jako prezydent nie pozwolę na wycofanie się z programów społecznych – mówił w piątek prezydent Andrzej Duda. Zapowiedział też m.in. wprowadzenie Dodatku Solidarnościowego.
W piątek w podwarszawskich Szeligach w Hali Transcolor odbyła się konwencja programowa starającego się o reelekcję prezydenta Andrzeja Dudy. Ze względu na sytuację epidemiczną w hali nie było publiczności, ale grupa zwolenników Dudy uczestniczyła w niej za pomocą transmisji wideo. Konwencję poprzedziło „zdalne” odśpiewanie hymnu państwowego w wykonaniu młodzieży, które wyświetlono na ekranach. Prezydent jako jedyny wygłosił przemówienie. Zapowiedział je, a następnie zakończył spotkanie poseł Rafał Bochenek.
Na wstępie konwencji zaprezentowano krótki film podsumowujący ostatnie pięć lat prezydentury Andrzeja Dudy z wypowiedziami Polaków, którzy opowiadali m.in. o programach społecznych wprowadzonych w tym czasie. „To co zdarzyło się przez te ostatnie pięć lat, to wiem, że zdarzyło się wiele dobrego i wiem, że wiele marzeń nie tylko moich, ale także moich współpracowników, ale przede wszystkim marzeń zwykłych ludzi, o których słyszałem w 2015 r. w czasie tamtej pamiętnej kampanii, że one się po prostu przez ten czas spełniły; że wiele obaw zniknęło” – oświadczył Duda.
„Chcę powiedzieć o Polsce takiej, o jakiej marzyłem, chcę powiedzieć o Polsce takiej, jaka jest dzisiaj, ale chcę powiedzieć o Polsce, jaka również głęboko wierzę, że będzie” – dodał.
Duda podkreślał, że Polska, której potrzebujemy, to Polska, która rozwija się w sposób równy, gdzie docenia się każdego obywatela i jego wkład w rozwój Rzeczypospolitej, gdzie dostrzega się każde dziecko, rodzinę i ich problemy, gdzie człowiek jest upodmiotowiony razem ze swoimi prawami oraz gdzie docenia się trud pracy człowieka, w tym rolnika.
Podkreślił, że naturalną rolą polskiego państwa jest zapewnienie wszechstronnej pomocy rolnikom, zwłaszcza wtedy, kiedy znajdą się w trudnej sytuacji.
Prezydent akcentował rolę programów społecznych m.in. 500 plus, „Dobry start”, czyli 300 zł świadczenia na wyprawkę szkolną dla dzieci i trzynastej emerytura, które wspierają rodziny i seniorów. „Ogromnie jestem dumny z tego, że byłem częścią tych polskich władz, tej polskiej władzy wykonawczej, która razem z polską władzą ustawodawczą o nich pamiętają i wprowadziła te rozwiązania w postaci znaczącego wzrostu emerytur i rent, i w postaci także trzynastej, a mam cały czas nadzieję, że i czternastej emerytury, którą już z panem premierem Mateuszem Morawiecki zapowiadaliśmy, że zostanie ustanowiona” – mówił prezydent.
Zapowiedział jednocześnie, że nigdy jako prezydent RP nie pozwoli na to, by polskie państwo wycofało się z programu 500 plus, ani z innych programów społecznych.
Ponadto zdaniem prezydenta zasiłek dla bezrobotnych powinien zostać podniesiony do 1300 zł i wypłacany wszystkim tym, którzy stracą pracę w dobie koronawirusa. Powinien też zostać przyznany dodatek solidarnościowy 1200 zł dla każdego bezrobotnego, który stracił w tym okresie pracę; powinien on być przyznawany na trzy miesiące.
Przekonywał też, że będzie namawiał polskie banki do tego, żeby wprowadzały wakacje kredytowe dla wszystkich, którzy są w trudnej sytuacji. „To jest także kwestia honoru polskiego sektora bankowego” – zaznaczył. Informował jednocześnie, że rząd przygotowuje przepisy, które będą wymuszały na bankach takie wakacje kredytowe.
Prezydent Duda zapowiedział też, że nie zgodzi się na prywatyzowanie tych placówek służby zdrowia, które dzisiaj są placówkami publicznymi.
Mówił jednocześnie o wprowadzeniu Funduszu Medycznego o wartości 3 mld zł. Mają być to dodatkowe pieniądze obok normalnych budżetów, którymi posługuje się na co dzień NFZ. Jak wskazał ustawy w tej sprawie są tworzone zarówno w Kancelarii Prezydenta jak i w Ministerstwie Zdrowia. „Ten Fundusz Medyczny jest potrzebny, aby rodzice nie musieli błagać o pieniądze dla dzieci, żeby nie musiały być organizowane zbiórki publiczne, aby te choroby rzadkie mogły być leczone także poza granicami” – tłumaczył.
Akcentował też kwestie onkologiczne wyrażając nadzieję, że wprowadzimy w najbliższych 10 latach Narodowy Program Walki z Rakiem, czyli wypełnienie Narodowej Strategii Onkologicznej. Na ten cel ma być przeznaczone dodatkowe 6 mld zł „obok normalnych środków, które są już dzisiaj wydawane na onkologię”.
Prezydent Duda przedstawił propozycję dla rolników podkreślając, że polskie rolnictwo wymaga wszechstronnej pomocy państwa. Jak mówił w najbliższym czasie przygotuje i złoży w parlamencie projekt ustawy o rodzinnym gospodarstwie rolnym, który będzie m.in. określał formy wsparcia państwa dla tego typu gospodarstw.
Zapewnił też, że będzie robił wszystko, aby dopłaty bezpośrednie dla rolników w Polsce były takie, jak średnia unijna. Dodał, że rozmawiał z ministrem rolnictwa, by także zaliczki na dopłaty bezpośrednie były wypłacane rolnikom wcześniej.
Poruszył też kwestię zeszłorocznej suszy wskazując, że ponad 90 proc. polskich rolników otrzymało odszkodowania za wywołane nią straty. „Pozostało jeszcze te niecałe 10 proc. do wypłacenia. Ja mam tego świadomość i apeluję o to, by te pieniądze zostały jak najszybciej wypłacone” – mówi Duda.
Dodał przy tym, że wobec kryzysu suszy potrzebny jest program retencji w Polsce. Zapowiedział budowę dziewięciu wielkich zbiorników retencyjnych, a także szeregu małych. Powiedział, że na gospodarkę wodną przeznaczone zostanie przez najbliższe lata ponad 157 mln zł w ramach programu retencji.
Prezydent Duda podkreślał, że w przestrzeni międzynarodowej jesteśmy postrzegani jako „sprawnie działające państwo, które rośnie w siłę”. W tym kontekście wskazywał o obecności wojsk sojuszniczych NATO w naszym kraju, co – jak ocenił – jest wyrazem dobrej polityki zagranicznej i współpracy międzynarodowej. Przypomniał przy tym, że wkrótce pięć tysięcy żołnierzy amerykańskich w Polsce będzie stacjonować w ramach trwałej obecności.
Mówił także o udziale Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, Radzie Praw Człowieka, OBWE a także o inicjatywie Trójmorza. „Chciałbym, żebyśmy się stali takim hubem dla amerykańskiej ekspansji w Trójmorzu” – mówił Duda.
Prezydent odniósł się także do Unii Europejskiej, która była krytykowana za brak istotnych działań w walce z koronawirusem. „Spójrzmy dzisiaj na Europę, Europę w kryzysie, Europę po brexicie. Zróbmy coś, żeby nikt więcej z tej Europy nie odchodził” – powiedział. „Przestańmy mówić o integracji, która jest podszyta konkurencją, która jest podszyta bezwzględną realizacją partykularnych interesów, a popatrzmy na Europę przez pryzmat solidarności” – podkreślił.
„Unia Europejska solidarna, budowanie Unii Europejskiej poprzez solidarność, poprzez wzajemne wspieranie się, poprzez uzupełnianie się, komplementarność w działaniach gospodarczych, poprzez wzajemne zrozumienie, poprzez szlachetne podejście – jeden z drugim – to jest coś, co my Unii Europejskiej proponujemy jako nowe otwarcie” – mówił.
„Mogę wszystkim moim rodakom obiecać, jeżeli dana mi będzie druga kadencja prezydencka, jeżeli obdarzycie mnie ponownie zaufaniem, będę tę politykę kontynuował, odpowiedzialnego budowania Rzeczypospolitej, silnej, sprawiedliwej, uczciwej, w której nie ma nieusprawiedliwionych zysków osiąganych przez jakieś elity, w której nie ma tego, że ludzie (nie) są wobec prawa równi, w której obywatel, mam nadzieję, nie będzie musiał narzekać, że jest niesprawiedliwie traktowany przez sądy” – mówił prezydent.
„Będziecie państwo mieli możliwość rozliczenia mnie za ostatnie 5 lat. Proszę, abyście to zrobili, żebyście wzięli udział w tych wyborach, byście oddali głos i okazali mi wsparcie, bo ja chcę kontynuować to, co robiłem do tej pory, ale z pokorą poddam się państwa ocenie” – zaznaczył. „Jeszcze Polska nie zginęła, póki my żyjemy, wyjdziemy z tego kryzysu” – zakończył prezydent.
z czego bierze się dobrobyt według dudy? z 500+ z 13 emerytury z 13 i 14 emerytury dla górników z emerytur pomostowych z emerytur dla służb po 20 latach pracy z comiesięcznych nowych podatków cukrowych, VOD i innych z faworyzowania pewnych grup kosztem innych – aptekarzy, rolników z dodatków typu 1200 dla bezrobotnych z dopłat na piece, studnie i fotowoltaike z dodatkowej biurokracji a według ekonomistów dobrobyt bierze się z niskich, stabilnych i prostych podatków, przejrzystego prawa i regulacji zachęcających do pracy i pomysłowości, prostoty w funkcjonowaniu bez 5000 podatków pobieranych kilkukrotnie od darowizn, spadków, bez wtrącania się w sprawy… Czytaj więcej »