5 C
Olsztyn
piątek, 19 kwietnia, 2024
reklama

Koronawirus. Gdzie się podział prezydent Grzymowicz?

OlsztynKoronawirus. Gdzie się podział prezydent Grzymowicz?

Podczas gdy władze innych miast i powiatów w Polsce uaktywniają się w tym trudnym okresie dla wszystkich Polaków, prezydent Olsztyna zapadł się pod ziemię.

reklama

Od kilku dni przez Polskę przetacza się zagrożenie koronawirusem. Liderzy społeczności lokalnych, celebryci, dziennikarze (można ciągnąć w nieskończoność tę wyliczankę) zachęcają do zostawania w domu, udzielają porad, tłumaczą jak zachowywać się w tej niecodziennej sytuacji. Słowem, dodają otuchy i próbują zwiększyć poczucie naszego bezpieczeństwa.

Dwa przykłady z regionu: Urząd Miasta w Ełku już 4 marca wydał komunikat o koronawirusie (w Polsce zanotowano wówczas pierwsze zachorowanie), włodarz tego miasta już kilka dni temu nagrał film do mieszkańców miasta, wczoraj (13.03) zrobił to ponownie. Z reakcją pospieszył również wójt Stawigudy, nagrywając orędzie (13.03).

reklama

Nasz prezydent dopiero dziś (14.03) zamieścił na Facebooku lakoniczny wpis dotyczący pracy urzędu miasta i placówek miejskich. Ani jednego zdania, jak miasto przygotowane jest do pojawienia się koronawirusa w Olsztynie, żadnych słów i deklaracji, które mogłyby uspokoić mieszkańców i dać im poczucie, że władze trzymają rękę na pulsie. Od siedmiu dni prezydent ani razu nie wypowiedział się publicznie o pandemii, nie wspominając o zwołaniu konferencji prasowej.

Co prawda prezydent namawia do pozostawania w domu, ale w związku z referendum, w którym cześć mieszkańców chce go odwołać…

Wygląda na to, że Ratusz i rządzący miastem Piotr Grzymowicz ograniczyli się do niezbędnego minimum. Władza działa na szczeblu centralnym i wojewódzkim, a lokalna biernie wykonuje odgórne polecenia, nie wykazując przy tym żadnej inicjatywy. Kilka miast próbuje znaleźć rozwiązania dla przedsiębiorców, którzy jako jedna z wielu grup, poniosą olbrzymie straty. Np. Sopot tworzy listę restauracji, które będą dowozić jedzenie.

reklama

Czy Olsztyn podejmuje podobne kroki?

Nikt nie oczekuje cudów, ale przywołajmy jeszcze raz prezydenta Ełku. Stawia na bezpośredni kontakt z mieszkańcami, udziela bezpośrednio porad, jest blisko ludzi. Może dlatego rządzi już od 2006 roku, mając poparcie w granicach 80 proc.?
Przeciwnicy polityczni zarzucają prezydentowi Grzymowiczowi, że jest niewrażliwy na problemy mieszkańców Olsztyna. Może jednak mają rację?
Prezydent nie potrafi nawet cynicznie wykorzystać tej sytuacji i pokazać przed referendum, że jest prawdziwym liderem, stojącym na czele swojej społeczności.

Gdzie się Pan podział, Panie prezydencie?

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama

7 KOMENTARZY

Polecane
Ogłoszenia