Stosowanie przemocy wobec innej osoby, bez względu na powody, jest karygodne i nigdy nie będzie akceptowane. Przekonały się o tym dwie nastolatki z ostródzkiej gminy, które na oczach innych osób zaatakowały i pobiły swojego znajomego. Zrobiły to, by dać mu nauczkę, a teraz same otrzymają lekcję odpowiedzialności. Usłyszały już zarzuty i ze swojego zachowania będą tłumaczyć się przed sądem.
Cała sprawę opisaliśmy w artykule: Gimnazjalistki pobiły chłopaka. Nagranie trafiło do sieci
Do napaści doszło w minioną środę (05.02) przed wejściem do jednego z ostródzkich sklepów. Dwie nastolatki spotkały tam znanego im 20-latka. Po krótkiej wymianie zdań nagle zaatakowały młodego mężczyznę, bijąc go po ciele. Informacja o tym fakcie dotarła do policjantów. Funkcjonariusze ustalili dane uczestników zajścia. We wtorek (11.02) 17-latka i jej o rok młodsza koleżanka zostały zatrzymane i przesłuchane. Obie młode kobiety przyznały się do zarzucanych czynów i podały powód swojego agresywnego zachowania. Tłumaczyły, że zaatakowały 20-latka, by dać mu nauczkę, ponieważ ten źle się wypowiadał na temat ich wspólnej koleżanki. To jednak nie usprawiedliwia ich działania. Bez względu na motywacje nie ma przyzwolenia na taką agresję i stosowanie przemocy wobec innych osób.
Jak się okazało, 17-latka tej napaści dopuściła się dzień po swoich urodzinach, dlatego usłyszała zarzut pobicia i za swój czyn odpowie już jako osoba dorosła. Grozi jej teraz kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Sprawą 16-latki zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.
A takie pytanie jak by chlopak odal i by wygrał to czy on powinien być oskarżany przez prokuratora ???
Moji zdaniem ofiara przemocy powinna miec prawo do obrony i byc zwolniona z jakiej kolwiek odpowiedzialnosci za spowodowanie urazów u agresora.
Ja się chce być traktowaną jak kobieta to tak trzeba się zachowywać. A jak nie to daje się dyspensę na wpiernicz co ten młody człowiek powinien też zrobić, wyje**ać w twarz gonga aż by zęby zostawiła na chodniku i wtedy to by była najlepsza nauczka ;).