Mężczyzna postawił służby ratunkowe w stan pełnej gotowości po tym, jak zadzwonił do Centrum Powiadamiania Ratunkowego i powiadomił operatora o tym, że cyt.: „Jestem na Kortowie – mam dwie kulki w żebrach”.
Wczoraj po południu oficer dyżurny olsztyńskiej jednostki policji przyjął zgłoszenie, że na terenie Osiedla Kortowo dorosły mężczyzna może być ranny i potrzebuje natychmiastowej pomocy. Osoba zgłaszająca interwencję, zanim się rozłączyła powiadomiła służby o tym, że cyt.: „Jestem na Kortowie – mam dwie kulki w żebrach”.
Dyżurny olsztyńskiej jednostki policji, na miejsce interwencji natychmiast wysłał policyjny patrol, aby zweryfikować otrzymane informacje i udzielić poszkodowanemu niezbędnej pomocy. Po tej dramatycznej wiadomości, telefon, z którego dzwonił poszkodowany mężczyzna zamilkł.
Sprawa wyglądała bardzo poważnie, ponieważ nikt nie był pewien w jakim stanie może znajdować się poszkodowany oraz czy w zdarzeniu nie ucierpiały osoby postronne. Policjanci za poszkodowanym przeszukali dokładnie teren olsztyńskiego Kortowa oraz przyległy do Al. Warszawskiej. Ostatecznie, mężczyzna, który dzwonił do operatora CPR został znaleziony na pętli autobusowej – był on kompletnie pijany. Badanie alkomatem wykazało obecność blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie „żartownisia”, który bezpodstawnie postawił w stan pełnej gotowości służby ratunkowe.
Pijany mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do izby wytrzeźwień w której spędził noc. Dopiero następnego dnia, gdy wytrzeźwiał i był w pełni świadomy, za bezpodstawne wezwanie policji został na niego nałożony mandat karny w kwocie 500 zł.
Policja przypomina, że zgodnie z art. 66 kodeksu wykroczeń, sprawca podlega karze aresztu, karze ograniczenia wolności lub karze grzywny. Musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nadużywanie numeru alarmowego stawia w stan realnego zagrożenia zdrowia a nawet życia osoby, które naprawdę mogą potrzebować pomocy.
Droga redakcjo, „w Kortowie” !!!!!