Na krótko przed zaplanowaną na 25 września rozprawą, niemiecka telewizja publiczna ZDF wycofała z Sądu Najwyższego skargę kasacyjną w sprawie wyroku w procesie z powództwa Karola Tendery – byłego więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz.
To olbrzymi sukces zarówno prawników ze stowarzyszenia Patria Nostra (pełnomocnikiem Karola Tendery był mec. Lech Obara, prezes Stowarzyszenia), jak i samego 98-letniego Karola Tendery. Wielokrotnie wyrażał on nadzieję, że doczeka sprawiedliwego wyroku jeszcze za swojego życia. Tak też się stało. Niestety, 1 października wieczorem dotarła do nas smutna wiadomość. Karol Tendera zmarł. Umarł jednak spełniony i w spokoju, bo dopełniło się to, o co walczył przez ostatnie lata swojego życia. Miał świadomość, że doczekał się uznania swoich racji, przeprosin i „kapitulacji” ZDF”.
Tę „kapitulację” ZDF docenił też premier Mateusz Mazowiecki, który podczas niedawnego pobytu w Nidzicy, osobiście podziękował mecenasowi Obarze za podjęcie się prowadzenia tej sprawy, jak i pogratulował pomyślnego jej zakończenia. Poprosił też, aby mecenas Lech Obara przekazał od niego Karolowi Tenderze pozdrowienia oraz serdeczne gratulacje z powodu tego sukcesu. Tak więc na krótko przed śmiercią Karol Tendera został jeszcze uhonorowany przez Premiera.
Dodajmy, że sam Karol Tendera jakiś czas temu poprosił premiera Mateusza Mazowieckiego, za pośrednictwem poseł Iwony Arent, o wsparcie rządu w jego sprawie, a także o stanowcze działania polskich władz w kwestii używania przez zagraniczne media zwrotów typu „polskie obozy zagłady”.
Przypomnijmy. Karol Tendera wywalczył przed sądem przeprosiny za użycie przez ZDF określenia „polskie obozy” wobec niemieckich nazistowskich obozów koncentracyjnych Auschwitz i Majdanek. Batalia sądowa rozpoczęła się 6 lat temu.
W grudniu 2016 r. krakowski sąd apelacyjny prawomocnie nakazał, aby ZDF umieściła przeprosiny na stronie głównej jej serwisu internetowego przeprosiny za użycie tych fałszujących historię określeń.
Wcześniej jednak sąd I instancji uznał, że dobra osobiste powoda – godność osobista, tożsamość narodowa i godność narodowa – zostały naruszone przez ZDF, ale został on skutecznie przeproszony przez ZDF w osobistym liście. Dlatego powództwo oddalił. Sąd apelacyjny zmienił ten wyrok i zobowiązał ZDF do publicznego przeproszenia Karola Tendery za naruszenie jego dóbr osobistych uznając,, że w takim przypadku przeprosiny listowne nie wystarczą.
W 2017 r. do Sądu Najwyższego wpłynęła skarga kasacyjna pełnomocników ZDF od tego wyroku. W październiku tego roku Sąd Najwyższy zdecydował o jej przyjęciu do rozpoznania na rozprawie. Termin na rozpoznanie skargi kasacyjnej był wyznaczony na 25 września, jednak ZDF zdecydowała się ją wycofać. Zgodnie z przepisami, w przypadku cofnięcia skargi Sąd Najwyższy umarza postępowanie kasacyjne, zaś prawomocny wyrok zapadły w II instancji staje się ostateczny.
– Jest to decyzja trafna i zadowalająca. ZDF uznała w ten sposób prawo do obrony godności i tożsamości narodowej. Oznacza to, że wykładnia, którą zastosował sąd apelacyjny jest wykładnią obowiązującą, nie do podważenia żadnymi środkami prawnymi. Oznacza to też, że my możemy się teraz posługiwać tą wykładnią w walce z antypolonizmem, z różnymi określeniami fałszującymi pamięć historyczną – ocenia mec. Lech Obara.
Z kolei zdaniem mec. Szymona Topy ze stowarzyszenia Patria Nostra, Stowarzyszenie uzyskało skuteczne narzędzie w walce z antypolonizmem, które wypracowywane było przez ponad 10 lat.
– Cieszymy się, że wyrok krakowskiego sądu apelacyjnego, który uznał wypowiedzi o „polskich obozach” za naruszające dobra osobiste byłych więźniów, może stanowić argument dla kolejnych osób, wystosowujących podobne roszczenia i stanowić argument w zwalczaniu tego zjawiska – podsumowuje mec. Szymon Topa ze stowarzyszenia Patria Nostra.