4.3 C
Olsztyn
poniedziałek, 23 grudnia, 2024
reklama

Nie żyje 9-miesięczna dziewczynka. Rodzice z zarzutami zabójstwa i wykorzystywania seksualnego

WiadomościNie żyje 9-miesięczna dziewczynka. Rodzice z zarzutami zabójstwa i wykorzystywania seksualnego

Rodzice 9 miesięcznej dziewczynki podejrzani o jej zabójstwo Blanki trafią do aresztu na 3 miesiące – poinformował w poniedziałek rzecznik Sądu Okręgowego w Suwałkach Marcin Walczuk. Prokuratura postawiła obojgu zarzuty znęcania się nad niemowlęciem i zabójstwa.

Sąd podzielił wnioski prokuratury i wydał postanowienie o aresztowaniu tymczasowym podejrzanych – kobiety i mężczyzny- podał rzecznik sądu.

Dodał, że za decyzją o aresztowaniu przemawia zagrożenie wysoką karą i duże prawdopodobieństwo popełnienia czynów. Zastrzegł, że jest to wstępny etap postępowania, zbierany jest wciąż materiał dowodowy. Dodał, że podejrzani złożyli wyjaśnienia przed sądem, ale odmówił udzielenia informacji, czy przyznają się do winy i jaka jest treść wyjaśnień.

Przyczyną śmierci dziecka był krwotok wewnętrzny i uszkodzenie mózgu – podał w poniedziałek rzecznik prokuratury okręgowej w Suwałkach Ryszard Tomkiewicz.

Jak poinformował prokurator Tomkiewicz, rodzicom niemowlęcia postawiono dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy znęcania się nad dziewczynką od kwietnia 2019 czyli od czasu, kiedy dziecko wróciło z rodziny zastępczej do biologicznych rodziców. Znęcanie polegało na uderzaniu dziecka w różne części ciała.

Drugi zarzut dotyczy zabójstwa, kiedy to dziewczynka „była uderzana tępym, twardokrawędzistym narzędziem”. Sekcja zwłok wykazała, że niemowlę miało serce przebite złamanym żebrem. Prokuratura nie precyzuje, czym było uderzane dziecko. Jak powiedział prokurator, mógł to być młotek lub wałek. Niemowlę mogło być także uderzone o rant biurka albo stołu. Dziewczynka doznała krwotoku wewnętrznego i uszkodzenia mózgu. Została także zgwałcona.

Jak dodał prokurator, 35-letnia matka dziecka i 45-letni ojciec w czasie przesłuchania po postawieniu zarzutów nie przyznali się do winy.

Jak podał prokurator, kobieta i mężczyzna nie byli wcześniej karani. 35-latka miała jeszcze trójkę dzieci, każde z innego związku. Dzieci mieszkają u swych ojców. Prokurator podał, że o śmierci dziecka w piątek powiadomił adwokat, który został wcześniej wezwany przez podejrzaną.

Rzecznik oleckiej policji Justyna Sznel informowała w sobotę, że w piątek po godz. 20 policja otrzymała wiadomość o śmierci dziecka. Przybyły na jej wezwanie lekarz potwierdził zgon niemowlęcia.

Więcej:

Szokujące fakty w sprawie śmierci 9-miesięcznej Blanki. Rodzice zgotowali jej piekło [FOTO]

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

5 KOMENTARZY

5 komentarzy
Najlepsze
Najnowsze Najstarsze
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Anonim
25 czerwca 2019 12:11

Dlaczego takie kobiety zachodzą w ciążę od razu taka suke wystrelizowac jak można bic i zgwałcic taką malutką niewinną istotke aniołka jeżeli nie chcesz dziecka oddaj od razu kara śmierci

Kkk
24 czerwca 2019 14:27

I jak tu nie przywrócić kary śmierci???? I później mamy utrzymywać zwyrodnialców??? Paranoja…

Polecane