Mamed nie przyznaje się do winy. Prokuratura składa zażalenie na postanowienie Sądu

Wczoraj (13.06) Katowicki sąd rejonowy nie uwzględnił wniosku o aresztowanie b. zawodnika mieszanych sztuk walki Mameda K., któremu prokuratura przedstawiła 11 zarzutów, dotyczących m.in. paserstwa samochodów.

reklama

zamów reklamę

„Sąd uznał, że dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia przez podejrzanego zarzucanych mu czynów, ale materiał dowodowy jest już zgromadzony w takim stopniu, że nie ma obawy matactwa i przeprowadzenie dalszych czynności w postępowaniu nie wymaga stosowania takiego środka zapobiegawczego” – powiedział prokurator.

Obrońca Mameda K. Wiktor Dega wypowiedział się w tej sprawie dla Sportowe Fakty WP: – Mój klient kategorycznie nie przyznał się do winy. Był zaskoczony całą sytuacją. Złożył obszerne wyjaśnienia. Odpowiadał na wszystkie pytania przesłuchującego. Zadeklarował również pełną otwartość i chęć wyjaśnienia sprawy. Dodaje: – Niestety, nie mogę ujawniać materiału dowodowego przed postępowaniem sądowym. Wprost nie mogę zatem skomentować tych informacji. Chcę natomiast jeszcze raz podkreślić, że mój klient zdecydowanie nie przyznaje się do winy. On kategorycznie zaprzeczył, że dopuścił się zarzucanych mu czynów. Złożył obszerne zeznania po to, aby przyczynić się do ustalenia prawdy.

reklama

zamów reklamę

Prokuratora Krajowa poinformował wczoraj, że Sąd rozpoznając wniosek prokuratora o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wskazał na duże prawdopodobieństwo popełnienia czynu przez Mameda K., jednak nie uwzględnił tego wniosku, gdyż w ocenie Sądu podejrzany nie będzie utrudniał postępowania przygotowawczego. Prokurator Śląskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu Do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach skieruje zażalenie na postanowienie Sądu.

Więcej:

Mamed na wolności! Sąd nie uwzględnił wniosku o aresztowanie [WIDEO]

reklama

zamów reklamę