Wojewódzki Specjalistyczny Szpital w Olsztynie rozpoczął modernizację Zakładu Medycyny Nuklearnej. Inwestycja finansowana z Krajowego Planu Odbudowy ma unowocześnić sprzęt diagnostyczny i poprawić jakość badań, choć w najbliższych miesiącach pacjenci muszą liczyć się z czasowymi ograniczeniami.
Modernizacja dzięki środkom z KPO
Olsztyński szpital wchodzi w kluczowy etap unowocześniania Zakładu Medycyny Nuklearnej, gdzie dotychczas używane gammakamery zostaną zastąpione nowoczesnymi urządzeniami najnowszej generacji. Dzięki środkom z Krajowego Planu Odbudowy placówka zyska sprzęt, który zwiększy precyzję badań i bezpieczeństwo pacjentów, a także poprawi dostępność diagnostyki w całym regionie.
Prace podzielone na dwa etapy
Ze względu na konieczność utrzymania ciągłości świadczeń modernizacja została rozłożona na dwa etapy. Mimo zaplanowania działań w sposób minimalizujący utrudnienia, szpital nie wyklucza czasowych ograniczeń w dostępie do badań oraz okresowego wydłużenia czasu oczekiwania na diagnostykę.
Od grudnia jedna pracownia wyłączona z użytku
Pierwszy etap modernizacji rozpocznie się 1 grudnia. W tym czasie jedna z pracowni Zakładu Medycyny Nuklearnej zostanie wyłączona z użytkowania, co zmniejszy przepustowość zakładu nawet o połowę. Podobne projekty modernizacyjne realizowane są obecnie również w innych ośrodkach w kraju, m.in. w Gdańsku i Białymstoku, które także korzystają z dofinansowania w ramach KPO.
Szpital prosi o wyrozumiałość
Placówka apeluje do pacjentów oraz jednostek kierujących na badania o cierpliwość i uwzględnianie możliwego wydłużenia czasu oczekiwania. Jak podkreśla szpital, modernizacja jest konieczna, by w przyszłości zapewnić wyższy standard diagnostyczny.
Nowy sprzęt poprawi jakość badań w regionie
Po zakończeniu prac Zakład Medycyny Nuklearnej będzie wyposażony w nowoczesny sprzęt, który pozwoli na dokładniejszą diagnostykę, zwiększy bezpieczeństwo badań oraz poprawi dostępność świadczeń medycznych dla mieszkańców Warmii i Mazur. Modernizacja ma przynieść długofalowe korzyści zarówno pacjentom, jak i całemu regionalnemu systemowi ochrony zdrowia.
źródło: Szpital Wojewódzki
