W iławskiej galerii zwykła zachcianka na pieczywo przerodziła się w sprawę karną. 20-latek miał wyciągnąć nóż i zażądać od przypadkowego mężczyzny, by kupił mu bagietkę. Teraz za ten „spożywczy szantaż” odpowiada przed prokuratorem.
Groźby nożem za pieczywo na ruchomych schodach
We wtorek, 18 listopada 2025 roku, kilka minut po godzinie 17:00 oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie grożącym nożem na terenie jednej z lokalnych galerii. Według relacji pokrzywdzonego, do sytuacji miało dojść na ruchomych schodach, gdzie nieznany mu młody mężczyzna wyciągnął nóż z kieszeni i oznajmił, że jeśli nie kupi mu bagietki, „to wbije mu go w żebra”.
Pokrzywdzony natychmiast poprosił o pomoc pracowników marketu. Ci szybko zareagowali, ujęli wskazanego agresora i zabezpieczyli nóż, po czym przekazali go przybyłym policjantom. Funkcjonariusze zatrzymali mieszkańca Iławy i osadzili go w policyjnej celi.
Monitoring i zeznania świadków przesądziły o zarzucie
Zabezpieczony materiał dowodowy – w tym monitoring i relacje świadków – pozwoliły śledczym przedstawić 20-latkowi zarzut zmuszania innej osoby do określonego działania przy użyciu groźby bezprawnej. Za taki czyn kodeks karny przewiduje karę do trzech lat pozbawienia wolności.
Policjanci skierowali do prokuratury wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec zatrzymanego.
Dozór, zakazy i kontrola wyjazdów
Prokurator zdecydował o objęciu mężczyzny policyjnym dozorem oraz zakazał mu kontaktowania się i zbliżania do pokrzywdzonego. 20-latek musi również zgłaszać każdy planowany wyjazd, wskazać miejsce pobytu i termin powrotu. Otrzymał także zakaz opuszczania kraju i zakaz wydania paszportu.
Sprawa trafi do sądu, który oceni, czy za próbę „wyproszenia” pieczywa przy użyciu noża młody mieszkaniec Iławy trafi za kratki.
