Dla jednej z mieszkanek regionu ta historia miała być początkiem wyjątkowej znajomości, a zakończyła się gorzkim rozczarowaniem i stratą oszczędności. Choć brzmi jak scenariusz komedii, w rzeczywistości była dramatem.
Kobieta uwierzyła, że zaprzyjaźniła się z członkami znanego zespołu muzycznego
Jak informuje elbląska policja, kobieta nawiązała w internecie kontakt z osobami podającymi się za członków znanego na całym świecie zespołu muzycznego. Wymiana wiadomości szybko nabrała osobistego charakteru – rozmówcy dzielili się z nią swoimi przeżyciami, problemami, a nawet zdjęciami ze szpitala, twierdząc, że jeden z muzyków przechodzi leczenie. Z czasem poprosili kobietę o wsparcie finansowe, tłumacząc, że ich sytuacja nie jest już tak dobra, jak dawniej.
Zaufana fanka zaczęła wysyłać im zdjęcia kart podarunkowych z kodami, które można było zrealizować online. Oszuści zapewniali, że to tylko tymczasowa pomoc, a w zamian za okazaną życzliwość planowali zaprosić ją do siebie.
Obietnica prywatnego odrzutowca i podróży życia
Z czasem kontakt przybrał coraz bardziej absurdalny, a zarazem dramatyczny obrót. Kobieta usłyszała, że artyści chcą wysłać po nią prywatny samolot, by mogła odwiedzić ich osobiście. Wystarczyło, że pokryje koszty paliwa i opłaci pilota. Z entuzjazmem zgodziła się, przekazując kolejne przelewy, mimo że jej partner ostrzegał ją przed oszustwem i wskazywał, że przesyłane zdjęcia są prawdopodobnie wygenerowane przez sztuczną inteligencję.
Mimo licznych wątpliwości kobieta nadal była przekonana, że po drugiej stronie czekają jej idole. W dniu „lotu” stawiła się na lotnisku, gdzie miała wsiąść do prywatnego odrzutowca. Niestety, zamiast pilotów i luksusowej maszyny czekała ją brutalna prawda – samolotu nie było.
Policja ostrzega przed nową metodą oszustwa „na celebrytę”
Dopiero w tym momencie ofiara uświadomiła sobie, że padła ofiarą wyrafinowanego oszustwa. W sumie straciła blisko 30 tysięcy złotych. Nadkomisarz Krzysztof Nowacki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu, podkreśla, że historia – choć brzmi nieprawdopodobnie – wydarzyła się naprawdę. Policjant zaznacza, że celem publikacji nie jest ośmieszenie kobiety, lecz ostrzeżenie innych przed podobnymi metodami manipulacji.
Policja apeluje, by w przypadku podejrzanych kontaktów w sieci zawsze weryfikować rozmówcę, konsultować się z bliskimi i nie przesyłać żadnych pieniędzy. Oszuści coraz częściej wykorzystują wizerunki celebrytów, generowane obrazy i sztuczną inteligencję, by zdobyć zaufanie ofiar.
źródło: KMP Elbląg
