Robert Szewczyk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w którym odpowiadał na pytania mieszkańców. Temat korków w mieście wywołał gorącą dyskusję, a internauci pod filmem podzielili się swoimi obserwacjami dotyczącymi systemu ITS i sygnalizacji świetlnej.
Prezydent Olsztyna o korkach i płynności ruchu
W nagraniu, które pojawiło się 2 listopada na profilu prezydenta Olsztyna Roberta Szewczyka, poruszony został temat transportu i komunikacji w mieście. Szewczyk przyznał, że ruch w Olsztynie jest stale monitorowany i udoskonalany, ale pewnych zjawisk – jak korki w godzinach szczytu – nie da się całkowicie wyeliminować.
„Oczywiście nad transportem, nad komunikacją w mieście pracuje się cały czas w trybie ciągłym i cały czas coś się zmienia (…). Pozostaje tylko apelować o cierpliwość i wyrozumiałość, natomiast korki zawsze pewnie jakieś w Olsztynie będą, szczególnie w tych godzinach szczytu” – powiedział prezydent Robert Szewczyk.
Internauci krytycznie o ITS i sygnalizacji świetlnej w Olsztynie
Pod nagraniem pojawiły się komentarze od mieszkańców, którzy wskazali, że system ITS – mający usprawniać ruch – nie zawsze działa prawidłowo.
Jeden z komentujących napisał: „Nie Panie Prezydencie ITS nie działa. Zapraszam Pana na skrzyżowanie Kościuszki/Piłsudskiego wieczorem lub w niedzielę. Cykle w tym tramwajowe lecą na około. Mimo że pusto, bez sensu czekamy. Podobnie Piłsudskiego/Dworcowa. Takich skrzyżowań jest dużo więcej. Jeżeli chce się Pan przekonać, to zapraszam na przejażdżkę. Chętnie Panu to pokażę.”
Prezydent odpowiedział bezpośrednio na komentarz: „To bardzo złożone skrzyżowania. Tak zostały zaprojektowane, plus priorytet dla tramwajów. Miejski Inżynier Ruchu Drogowego ma nad czym myśleć.”
„Czerwona fala” na Sikorskiego?
W komentarzach powrócił też temat synchronizacji świateł na ulicy Sikorskiego. Jeden z mieszkańców narzeka, że nawet poza godzinami szczytu trudno jest przejechać tę trasę płynnie.
„Niezależnie od pory dnia (poza nocą, gdy wyłączona jest sygnalizacja świetlna) na Sikorskiego, na której co kilkaset metrów są światła, najczęściej jest czerwona fala. Od siebie do centrum mam 12 takich punktów i na większości czekam, co daje około 10–15 dodatkowych minut poza godzinami szczytu. Paradoksalnie najpłynniej i najkrócej jeździło się podczas budowy torów, gdy była wyłączona sygnalizacja świetlna” – napisał internauta.
Prace nad usprawnieniem ruchu trwają
Prezydent Olsztyna przypomniał, że w ratuszu od roku funkcjonuje Biuro Miejskiego Inżyniera Ruchu, które analizuje sytuację na drogach i szuka sposobów na poprawę płynności ruchu. Jak zapowiedział, urząd zamierza dalej rozbudowywać ten zespół i kontynuować prace nad udoskonaleniem miejskiego systemu transportowego.
źródło: Facebook/Robert Szewczyk Prezydent Olsztyna