Silny wiatr, który w czwartek (30 października) przetoczył się przez Warmię, spowodował kolejne niebezpieczne zdarzenie na drodze. Młody kierowca auta osobowego marki Dodge uderzył w konar drzewa, który chwilę wcześniej runął na jezdnię między Pieszkowem a Nową Wsią Wielką.
Drzewo runęło na drogę tuż przed samochodem. 21-latek nie zdążył wyhamować
Do zdarzenia doszło po godzinie 18:00, gdy w regionie panowały bardzo trudne warunki pogodowe – silny, porywisty wiatr i ulewny deszcz ograniczały widoczność i przyczepność. Na drodze między Pieszkowem a Nową Wsią Wielką kierujący samochodem Dodge nie zdołał w porę zareagować i uderzył w powalony konar drzewa.
Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe. 21-letni kierowca został przebadany przez zespół ratownictwa medycznego – na szczęście nie odniósł poważnych obrażeń i nie wymagał hospitalizacji.
Świadkowie ruszyli z pomocą, służby zablokowały drogę
Świadkowie zdarzenia zachowali się wzorowo – natychmiast podbiegli do auta, udzielili pomocy młodemu mężczyźnie i wezwali odpowiednie służby. Na miejscu pracowali policjanci z Górowa Iławeckiego i Lidzbarka Warmińskiego, a także strażacy z Komendy Powiatowej PSP w Lidzbarku Warmińskim i druhowie z OSP Pieszkowo.
Na czas usuwania z drogi powalonego drzewa i uszkodzonego pojazdu ruch był całkowicie wstrzymany. Po kilkudziesięciu minutach trasa została odblokowana, a działania zakończono późnym wieczorem.
Czwartkowe warunki pogodowe były wyjątkowo trudne dla kierowców w całym regionie. Porywisty wiatr i intensywny deszcz przyczyniały się do wielu kolizji i utrudnień na drogach Warmii i Mazur.
źródło: KPP Lidzbark Warmiński

