Z uprawnieniami na 3 miesiące pożegnali się 18-letni mieszkaniec Gdańska i 34-letni mieszkaniec Stawigudy, którzy pędzili po jednej z olsztyńskich ulic z prędkością 114 km/h. Jak się okazało, starszy z nich dał się sprowokować do wyścigu gdańszczaninowi.
Zaledwie trzy miesiące korzystał z prawa jazdy 18-latek znad morza – wczoraj olsztyńscy policjanci zatrzymali mu uprawnienia z uwagi na popełnione wykroczenie. Zarówno on, jak i 34-letni mieszkaniec Stawigudy rozwinęli na al. Sikorskiego prędkość 114 km/h. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani do kontroli drogowej.
– Młodszy kierowca przyjął mandat karny ze spuszczoną głową. Natomiast 34-latek odmówił przyjęcia mandatu, tłumacząc, że to nie jego wina, gdyż został „podpuszczony” przez młodego kierowcę i dlatego zaczął się z nim ścigać – wyjaśniają funkcjonariusze Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Mundurowi sporządzili wniosek do sądu o ukaranie kierowcy. Obaj mężczyźni przez najbliższe 3 miesiące nie wsiądą za kierownicę.
troche rozumu by się przydało….wyścigów się zachciało. To teraz mają. Te mandaty teraz takie wysokie, ze strach wsiadać do auta. Nawet jak jadę po fajki do miasta do sobie Yanosika włączam, bo nigdy nie wiadomo gdzie są Misiaki
Patryk Dobkowski weak players xD