Dramatyczne chwile rozegrały się w czwartek po południu w centrum Olsztynka. Gęsty dym wydobywający się z budynku biurowego zmusił przechodniów do wezwania pomocy. Na miejscu pierwsi zjawili się policjanci, którzy nie czekając na strażaków, wbiegli do środka, aby sprawdzić, czy ktoś nie został uwięziony w płomieniach.
Pożar biura w centrum Olsztynka
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło na numer alarmowy w czwartek 25 września po godzinie 17:00. Ogień pojawił się w jednym z biur przy głównej ulicy Olsztynka. Na miejsce skierowano patrol policji z miejscowego komisariatu. Funkcjonariusze potwierdzili, że z pomieszczeń wydobywa się gęsty dym.
Dwóm osobom udało się samodzielnie opuścić budynek jeszcze przed przyjazdem służb.
Policjanci weszli do zadymionego budynku
Mimo ryzyka policjanci postanowili wejść do środka i upewnić się, że nikt nie został w biurze. Sprawdzili zadymione pomieszczenia, a następnie zabezpieczyli teren oraz przygotowali drogi dojazdu dla straży pożarnej i ratowników medycznych. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało, a szybka reakcja służb pozwoliła uniknąć tragedii.
Strażacy szybko opanowali sytuację, a policja zadbała o bezpieczeństwo przechodniów i mieszkańców. Mundurowi przypominają, że w przypadku pożaru kluczowa jest szybka ewakuacja oraz natychmiastowe wezwanie pomocy.
źródło: KMP Olsztyn