Na ulicy Zwycięstwa w Pieckach doszło do tragicznego wypadku, który zakończył się śmiercią pieszego. Sytuacja ta wstrząsnęła lokalną społecznością. Okoliczności zdarzenia stały się przedmiotem śledztwa prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Mrągowie.
Wypadek z tragicznymi skutkami
Do zdarzenia doszło 12 maja 2025 roku na ulicy Zwycięstwa w Pieckach. Według ustaleń prokuratury, Daniel J., kierując samochodem osobowym w stanie nietrzeźwości, nie zachował szczególnej ostrożności. Zbliżając się do skrzyżowania z nadmierną prędkością, zdecydował się na niebezpieczny manewr wyprzedzania samochodu ciężarowego. Manewr ten zakończył się utratą panowania nad pojazdem.
Samochód kierowany przez Daniela J. po uderzeniu w krawężnik zjechał na przeciwległy pas ruchu, a następnie na chodnik, gdzie potrącił znajdującego się tam pieszego. Po tym zdarzeniu pojazd uderzył w ogrodzenie oraz słup linii elektrycznej, zatrzymując się na terenie prywatnej posesji. Pieszy poniósł śmierć na miejscu, a sprawca wypadku został zatrzymany przez policję.
Wniosek prokuratury i decyzja sądu
Dzień po zdarzeniu, 13 maja 2025 roku, Prokuratura Rejonowa w Mrągowie skierowała do Sądu Rejonowego wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania wobec Daniela J. Prokuratura wskazała na uzasadnioną obawę, że podejrzany, pozostając na wolności, mógłby wpływać na przebieg postępowania poprzez nakłanianie świadków do składania fałszywych zeznań.
Sąd Rejonowy w Mrągowie, po rozpatrzeniu wniosku, przychylił się do stanowiska prokuratora i zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. W uzasadnieniu decyzji wskazano na zebrany materiał dowodowy, który w znacznym stopniu uprawdopodabnia fakt popełnienia przestępstwa przez Daniela J. Sąd zwrócił również uwagę na prognozę wymierzenia surowej kary w związku z charakterem zarzucanego czynu.
Obawa przed utrudnianiem śledztwa
W decyzji sądu podkreślono, że obawa przed utrudnianiem śledztwa była kluczowym czynnikiem przemawiającym za aresztem. Podejrzany, zdaniem sądu, mógłby próbować wpływać na świadków lub ukrywać dowody. Z tego powodu środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania uznano za konieczny.
Daniel J. spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie, gdzie będzie oczekiwał na dalszy bieg postępowania. Śledztwo w tej sprawie jest kontynuowane, a prokuratura analizuje zebrane dowody, by ustalić pełny przebieg zdarzenia i odpowiedzialność podejrzanego.
źródło: Sąd Rejonowy w Mrągowie