W czasie majówki na osiedlu Generałów w Olsztynie doszło do potrącenia zwierząt. Dziki, które pojawiły się na ulicy Sikorskiego, zostały uderzone przez samochód. Mimo interwencji straży miejskiej i wezwanego weterynarza, zwierząt nie udało się uratować.
Dziki wtargnęły na ulicę podczas długiego weekendu
W czasie majowego weekendu na olsztyńskim osiedlu Generałów pojawiły się dziki. Niestety zostały potrącone przez kierowcę, który nie zdążył zareagować, jadąc ulicą Sikorskiego.
Na miejsce natychmiast skierowano patrol straży miejskiej, który potwierdził zgłoszenie. Obecny był również świadek zdarzenia, który przekazał funkcjonariuszom, co dokładnie się wydarzyło.
Jedno ze zwierząt po wypadku jeszcze żyło, dlatego strażnicy miejscy zawiadomili lekarza weterynarii. Niestety, po przybyciu na miejsce potwierdził, że zwierzęcia nie można uratować.
Policja przejęła dalsze postępowanie
O całym zajściu poinformowano również policję, która przejęła sprawę. Teraz mundurowi będą badać okoliczności wypadku i ustalać odpowiedzialność kierowcy.
Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt, osoba prowadząca pojazd mechaniczny, która potrąci zwierzę, ma obowiązek – w miarę możliwości – zapewnić mu pomoc lub zawiadomić odpowiednie służby. Decyzję o konieczności uśmiercenia rannego zwierzęcia może podjąć tylko określona grupa osób, w tym lekarz weterynarii, funkcjonariusz policji czy straży miejskiej.
źródło: Straż Miejska Olsztyn
