6 C
Olsztyn
piątek, 29 marca, 2024
reklama

Jeden uciekał, drugi nie dał rady iść

WiadomościJeden uciekał, drugi nie dał rady iść

To tylko niektóre przypadki, z jakimi spotkali się olsztyńscy – i nie tylko – policjanci prowadzący działania „Alkohol i Narkotyki” skierowane na sprawdzanie stanu trzeźwości kierowców. Skontrolowanych zostało kilkaset osób. 

reklama

W sobotę w kilku miejscach Olsztyna można było zobaczyć policyjne patrole, kontrolujące bez wyjątku wszystkich przejeżdżających kierowców. Kilka patroli od wczesnych godzin rannych pracowało, żeby wyeliminować z ruchu te osoby, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę samochodu, mimo że wcześniej piły alkohol. Na terenie Olsztyna skontrolowano kilkuset kierowców. Niestety, jeden był wpływem alkoholu.

Zatrzymany na ul. Bałtyckiej 47-latek przed kontrolą próbował ratować się ucieczką. Szybko jednak został zatrzymany przez policjantów – informuje Komenda Miejska Policji w Olsztynie. – Jak się okazało, przyczyną takiego zachowania był wypity wcześniej alkohol i chęć uniknięcia konsekwencji swojego postępowania.

reklama

Mężczyzna odmówił jednak poddania się badaniu alkomatem. Pobrano mu krew i wynik badania wyjaśni, w jakim stanie kierował on osobowym volkswagenem.

W Elblągu funkcjonariusze z ruchu drogowego w trakcie służby zatrzymali natomiast dwóch nietrzeźwych kierujących. Obaj mieli powyżej 2 promili alkoholu w organizmie.

Jako pierwszego zatrzymano 46-letniego Jarosława Z., gdy około godz. 11 jechał rowerem al. Tysiąclecia. Mężczyzna był tak pijany, że gdy zsiadł z roweru, nie był w stanie dalej iść o własnych siłach. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Policjanci zawieźli go do wytrzeźwienia do pogotowia socjalnego, nałożono na niego także karę 500 zł grzywny.

reklama
Panele tapicerowane

Drugi z mężczyzn to 28-letni Adrian Ż. zatrzymany do kontroli około godz. 22 na ul. Odzieżowej. 28-latek kierował fordem mondeo, mając ponad 2,2 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a samochód trafił na policyjny parking. Grozi mu za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

reklama

Zapisz się do naszego newslettera

Wysyłamy tylko najważniejsze wiadomości

reklama
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Polecane
Ogłoszenia