Zboczeniec jeden! Za nic ma skromność i dobre obyczaje. Bezwstydnie zbawia się się przy kobietach na ulicy. Robił to już przy ulicy Krasickiego, na przystanku. I to kobietach wracających z wieczornej mszy!
Olsztyńska policja szuka zboczeńca, który grasuje po Pieczewie. W niedzielę widziała go, wracając z wieczornej mszy, jedna z olsztynianek. To, co zobaczyła przy ulicy Krasickiego, na zawsze już zostanie w jej pamięci i będzie budziło obrzydzenie.
Łysy zboczeniec, jak tylko zobaczył idące dwie młode kobiety, ściągnął spodnie. Jednak pokazanie tego, co w nich miał, mu nie wystarczyło. Bezwstydnik zaczął robić sobie dobrze ręką i wołać na przechodzące panie. Nic dziwnego, że kobiety uciekły z krzykiem.
Przecież on mógł im zrobić krzywdę! Wezwany na miejsce patrol dokładnie przeczesał okolicę. Policjanci sprawdzili okolice pieczewskiego liceum i pobliski las. Łysy zboczeniec zdążył jednak uciec i nadal jest na wolności.
– Wyjaśniamy okoliczności tego nieobyczajnego zachowania i szukamy jego sprawcy – zapewnia Izabela Kołpakowska z zespołu prasowego KMP w Olsztynie. Policjanci apelują, żeby zgłaszać wszystkie sygnały, które mogą pomóc w złapaniu zabawiającego się sam ze sobą na ulicach Pieczewa zboczeńca.
Zobacz również:
Policja zatrzymała agresywnego mężczyznę, który bił kobiety i dzieci na Jarotach
zboczeniec jest łysy a policja przeczesuje teren… bez sensu 🙂
A baby traumy doznały jakby mężów nie miały, i mezom jaj nie oglądały. Ale hipokryzja i obłuda