W kolejnym odcinku satyrycznego programu Kanał Zero, Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek przyjrzeli się dwóm kontrowersyjnym sprawom z Warmii i Mazur. Pierwsza to wyrok sądu w Morągu, który skazał ofiarę wypadku zamiast sprawcy. Druga dotyczy podestu za 271 tys. zł w Olsztynie, który wzbudził ogromne kontrowersje. Prowadzący nie kryli zdumienia i ostro skomentowali te decyzje.
Sąd w Morągu skazał ofiarę, nie sprawcę
Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek omówili sprawę wypadku w Małdytach, który miał miejsce w Lany Poniedziałek 2023 roku. Pijany kierowca, nieposiadający prawa jazdy, jadąc skradzionym busem, wjechał w rodzinę spacerującą z dzieckiem. Ofiary wypadku trafiły do szpitala, jednak w zaskakującym zwrocie wydarzeń to matka dziecka, pani Sandra, została skazana przez Sąd Rejonowy w Morągu.
Zdaniem sądu kobieta „zakłócała spokój psychiczny” sprawcy wypadku, ponieważ zaangażowała media w nagłośnienie sprawy. Za to miała zostać skazana na 30 godzin prac społecznych. Sprawca, mimo wcześniejszych konfliktów z prawem, pozostawał na wolności.
Prowadzący Kanał Zero nie kryli oburzenia tą sytuacją. Mazurek ironizował, że „w Polsce lepiej być pijanym kierowcą niż ofiarą wypadku”, a Stanowski dodał, że trudno uwierzyć, iż takie sytuacje dzieją się naprawdę.
Ostatecznie, po apelacji mec. Piotra Brzozowskiego, sąd uniewinnił panią Sandrę pod koniec stycznia. Mimo to, fakt że kobieta musiała walczyć o sprawiedliwość, a pijany sprawca do dziś nie poniósł kary, budzi ogromne kontrowersje.
Podest za 271 tys. zł w Olsztynie – satyrycy nie kryli ironii
Drugą sprawą, którą wzięto na warsztat w Kanale Zero, była budowa podestu na Targu Rybnym w Olsztynie. Inwestycja miała kosztować pierwotnie 400 tys. zł, ostatecznie kwota ta wyniosła „tylko” 271 571,70 zł, z czego 25 tys. zł pochłonął projekt techniczny.
Robert Mazurek kpił, że „niektórzy w Olsztynie za taką kwotę kupują mieszkanie”, a Krzysztof Stanowski dodawał, że to dowód „gospodarności prezydenta miasta”. Prowadzący nie kryli rozbawienia kosztami realizacji.
Co więcej, przedsiębiorcy ze Starego Miasta zgłaszali w ramach Olsztyńskiego Budżetu Obywatelskiego projekt budowy sceny, a nie zwykłego podestu. Miała ona zostać zadaszona, wyposażona w odpowiednie podłączenia techniczne i podniesiona. Tymczasem miasto zrealizowało jedynie drewnianą platformę, co spotkało się z rozczarowaniem mieszkańców.
Satyrycy z Kanału Zero zauważyli, że podest został ustawiony w innym miejscu niż pierwotnie planowano. Zamiast w centrum starówki, znalazł się na Targu Rybnym. Jak podaje „Debata”, działacze ze stowarzyszenia „Starówka Razem” podejrzewają, że miało to związek z interesami właściciela pobliskiego lokalu, który może być powiązany z władzami miasta.
Społeczny odbiór komentarzy Kanału Zero
Materiał Stanowskiego i Mazurka szybko zyskał popularność, a mieszkańcy Warmii i Mazur chętnie udostępniali go w mediach społecznościowych. Wielu internautów podzielało zdziwienie prowadzących nad decyzjami lokalnych władz i wymiaru sprawiedliwości.
Sprawa sądu w Morągu, jak i kosztownej miejskiej inwestycji, pokazują absurdy, które budzą coraz większy sprzeciw społeczny. Kanał Zero skutecznie obnażył te problemy, nadając im ogólnopolski rozgłos.
źródło: Debata Olsztyn/Kanał Zero
Pewnie dlatego, że ratusz realizuje takie „pomysły” z takim rozmachem ulica Św. Franciszka z Asyżu nie może doczekać się przynajmniej jako takiego stopnia niwelacji. Przypominam, to jest ulica, która obecnym wyglądem przypomina drogę gminną dalekiej Syberii w Rosji. Z moich informacji wynika, że istnieje plan jej poprawy. Niestety brakuje środków. A te są trwonione na chore pomysły ratusza.
Za mało danych – by uczciwie wypowiedzieć się na te dwa tematy. Jednej grupie może być ważniejsza naprawa drogi, a innej grupie budowa sceny, czy podestu (nazwa nie jest najważniejsza).