Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis) to jeden z najbardziej inwazyjnych gatunków roślin, które zdobywają coraz większe obszary Polski, w tym region Warmii i Mazur. Choć na pierwszy rzut oka złociste łany nawłoci mogą wydawać się malownicze, ich obecność niesie za sobą poważne zagrożenia dla ekosystemów. Roślina, która w Europie pojawiła się jako ozdobna, obecnie skutecznie wypiera rodzime gatunki i zmienia krajobraz Warmii i Mazur.
Historia inwazji nawłoci kanadyjskiej
Nawłoć kanadyjska występuje naturalnie we wschodniej części Ameryki Północnej, a do Europy została sprowadzona już w XVII wieku jako roślina ozdobna. Jej popularność wynikała z atrakcyjnych, efektownych kwiatostanów oraz łatwości uprawy. W XIX wieku nawłoć zadomowiła się w większości krajów Europy Zachodniej, a do Polski trafiła prawdopodobnie wraz z importowanymi towarami rolnymi. Pierwsze udokumentowane wystąpienia nawłoci poza uprawą pochodzą z 1872 roku z okolic Lublina i Krakowa. Od tego czasu nawłoć rozprzestrzeniła się na niemal cały kraj, w tym na tereny Warmii i Mazur, gdzie jej obecność staje się coraz bardziej widoczna.
Charakterystyka gatunku i metody rozmnażania
Nawłoć kanadyjska to wieloletnia bylina dorastająca do 150 cm wysokości. Posiada szorstkie, owłosione pędy, skrętoległe, lancetowate liście oraz charakterystyczne żółte kwiaty zebrane w wiechowate grona, które mogą osiągać nawet 30 cm długości. Roślina rozmnaża się zarówno generatywnie, produkując ogromną liczbę lekkich nasion, jak i wegetatywnie za pomocą kłączy. Dzięki temu nawłoć szybko tworzy zwarte, jednogatunkowe płaty, które uniemożliwiają rozwój innych roślin.
Co roku nawłoć zakwita już od pierwszego roku życia, a jej kwiaty można podziwiać od lipca do października. Szczególnie intensywny okres kwitnienia przypada na sierpień i wrzesień, co sprawia, że późnym latem roślina dominuje na łąkach, polach i przydrożach.
Drogi rozprzestrzeniania się i skutki dla ekosystemów
Nawłoć kanadyjska była wprowadzana do Europy celowo jako roślina ozdobna i miododajna. Niestety, nasiona i kłącza tej rośliny mogły być przypadkowo roznoszone wraz z materiałem szkółkarskim czy też wzdłuż szlaków komunikacyjnych, takich jak drogi i linie kolejowe. Nawłoć skutecznie rozprzestrzenia się w miejscach poddawanych zaburzeniom, takich jak koszone przydroża czy tereny przeznaczone pod remonty.
Nawłoć konkuruje o światło, wodę i składniki odżywcze z rodzimymi gatunkami, co prowadzi do wypierania cennych roślin, szczególnie na łąkach. Roślina ta ogranicza dostęp do zasobów niezbędnych dla rodzimych zapylaczy, takich jak pszczoły, co dodatkowo pogarsza sytuację lokalnych ekosystemów. Zasiedlając teren, nawłoć zmienia również właściwości fizyczne i chemiczne gleby, co utrudnia regenerację miejscowej flory.
Zwalczanie nawłoci kanadyjskiej
Dotychczas w Polsce nie prowadzono szeroko zakrojonych działań mających na celu eliminację nawłoci kanadyjskiej. Najczęściej stosowane metody, takie jak koszenie nieużytków, nie są wystarczająco skuteczne, aby zahamować ekspansję tej rośliny. Eksperci zalecają systematyczne koszenie kilku razy w roku lub w okresie późnego lata, co może pomóc osłabić jej wigor.
W Europie regularne koszenie oraz punktowe usuwanie roślin są podstawowymi metodami kontroli inwazji nawłoci. Inną strategią jest wprowadzanie roślin drzewiastych, które tworzą cień, utrudniając nawłoci rozwój. W Polsce wciąż jednak brak spójnej polityki dotyczącej eliminacji tego gatunku.
Co dalej z nawłocią na Warmii i Mazurach?
Nawłoć kanadyjska zalicza się do średnio inwazyjnych gatunków obcych, lecz jej ekspansja postępuje szybko. W regionie Warmii i Mazur roślina ta staje się coraz bardziej widoczna i wymaga natychmiastowej interwencji. W przeciwnym razie krajobrazy Warmii i Mazur, znane ze swojej bioróżnorodności, mogą ulec poważnym zmianom, a rodzime gatunki roślin zostaną trwale zagrożone.
Walka z nawłocią jest wyzwaniem, ale również koniecznością, aby ocalić unikalne walory przyrodnicze tego regionu.
Źródło: Genaralna Dyrekcja Ochrony Środowiska